Bp Jeż: nauczmy się obserwować znaki, przez które Bóg przemawia

„Mędrcy byli bardzo uważnymi obserwatorami świata i potrafili dostrzec w nim jego Stwórcę. To bardzo ważne, żeby nauczyć się obserwować znaki, przez które Bóg dziś do nas przemawia” – powiedział biskup tarnowski Andrzej Jeż w uroczystość Objawienia Pańskiego. Msza św. poprzedzająca Orszak Trzech Króli została odprawiona w bazylice katedralnej w Tarnowie. W homilii biskup odniósł się także do najnowszych danych mówiących o liczbie wiernych w kościołach diecezji tarnowskiej.

Bp Jeż powiedział, że dziś w katedrze jest dużo ludzi, ale ostatnie licznie wiernych we wrześniu ubiegłego roku wykazało, że parafia katedralna odnotowała największy spadek uczestniczących we Mszy św. w skali diecezji.

„Nie załamujemy się, wiemy, że są tutaj różne procesy i patrzymy z nadzieją, mamy świadomość, że przyjdzie odrodzenie. W skali ogólnodiecezjalnej mimo wstrząsów związanych z pandemią, nie wygląda to fatalnie. Około 10 proc. osób nie wróciło do niedzielnej, świątecznej Eucharystii w stanie jeszcze trwającej pandemii. Te wskaźniki nie są pesymistyczne, ale uświadamiamy sobie, że statystyki są statystykami, że każdy z nas osobiście jest wezwany do tego, aby wyruszyć razem z Bogiem przez swoje życie i doświadczyć tajemnicy Bożej obecności, która w nas się dokonuje, także w naszych kościołach, mocą sprawowanej liturgii” – dodał.

Biskup podkreślił, że dzisiejsza uroczystość przypomina nam także o tym, że dzięki łasce chrztu świętego jesteśmy zanurzeni w światłości, którą jest Chrystus. „Mamy nieustanny dostęp nie tylko do Jego darów, ale do Niego samego. Pozostał bowiem z nami na zawsze w swoim słowie i sakramentach. To tutaj jest nasze Betlejem i pełna blasku Jerozolima. Nasze kościoły są przecież miejscami, w których Bóg zamieszkał i wciąż czeka na nas, byśmy przychodzili kierując się światłem wiary” – dodał.

Biskup tarnowski wskazywał, że w drodze do Jezusa Chrystusa pomocne mogą być nam liczne znaki. Mędrcy pozwolili prowadzić się gwieździe. „To bardzo ważne, żeby nauczyć się obserwować znaki, przez które Bóg dziś do nas przemawia. Te znaki bliskości i miłości Boga mogą być różnorodne: od dzieł sztuki po tradycje związane z kulturą danego kraju czy narodu, od dziedzictwa duchowego po życie świętych i błogosławionych. Szczególnie właśnie oni są dla nas swoistymi gwiazdami przewodnimi, a ich budujący przykład życia ważnym drogowskazem”.

Biskup podkreślił także, że Mędrcy są znakiem tego, że Bóg potrafi przemówić do każdego człowieka w jego własnym języku. Bóg potrafi do każdego człowieka znaleźć drogę. „Patrząc na postawę Mędrców, starajmy się zobaczyć w nich nasze własne powołanie do zbawienia, nasze poszukiwania Boga. Mędrcy po spotkaniu ze Zbawicielem wracali już inną drogą. Postawmy sobie dziś pytanie, czy również mamy w sobie to ustawiczne pragnienie, ażeby spotykając Chrystusa w Jego słowie i w sakramentach wybierać drogi, które są Bożymi drogami?

Po Mszy św. z tarnowskiej katedry wyruszył Orszak Trzech Króli. Mędrcy na koniach podążali do żywej szopki przy klasztorze ojców bernardynów, gdzie oddali pokłon Jezusowi. Za Królami szli mieszkańcy Tarnowa. W orszaku uczestniczyły całe rodziny, a w marszu przygrywała Orkiestra Dęta Grupy Azoty.