Bp Kaleta: samarytańska postawa zawsze była bardzo cenna

Samarytańska postawa wobec cierpiących zawsze była niezwykle cenna. Zwłaszcza dziś w epoce koronawirusa ma ona ogromne znaczenie – mówił dzisiaj w homilii bp Andrzej Kaleta, podczas Mszy św. sprawowanej w Hospicjum im. Św. Matki Teresy w Kielcach.

Zauważył m.in. samotność osób cierpiących z powodu pandemii, gdy „wielu chorych przeżywało ostatni etap swojego życia w samotności, z dala od najbliższych” – Ważne jest, aby byli wśród nas świadkowie Bożego miłosierdzia, którzy za przykładem Jezusa wylewają miłosierdzie Ojca na rany chorych, niosąc pocieszenie i nadzieję – mówił.

W homilii bp Kaleta nawiązał do tegorocznego hasła Światowego Dnia Chorego „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” i zachęcał do pochylenia się nad tajemnicą Bożego Miłosierdzia oraz do czynienia dobra bez rozgłosu, tak jak Jezus postępował w sytuacji uzdrowienia głuchoniemego oraz jakie znaki temu towarzyszyły. – Zauważmy. Pan Jezus przez uzdrowienie ciała uzdrawia również ludzkiego ducha, to znaczy uzdrawia całego człowieka. Człowiek uzdrowiony – nowy człowiek, otrzymuje nowe powołanie – podkreślił biskup.

Nawiązywał także do objawień Maryi we Francji w 1858 r w grocie masabielskiej i treści orędzia. – Bernardeta, podobnie, jak głuchoniemy z dzisiejszej Ewangelii, otrzymała powołanie do służenia ludziom, stała się siostrą miłosierdzia – mówił. Z kolei, jak zaznaczył, papież Franciszek przypomina, że miłosierdzie najlepiej wyraża naturę samego Boga, jest „poniekąd Jego istnieniem”, czego świadkiem jest Jezus. – Postępowanie Pana Jezusa jest dla nas wzorem, abyśmy podobnie czynili, abyśmy nie bali pochylać się nad potrzebującymi, dotykać ich cierpiącego ciała, niosąc ulgę – mówił hierarcha.

Zachęcał również do przemyślanej postawy wobec chorób i niedogodności.

Dzień Chorego wzywa nas do zastanowienia się nad tym, w jaki sposób znosimy nasze codzienne utrapienia i doświadczenia, czy umiemy to czynić z godnością i pogodą ducha? – zapytywał bp Andrzej Kaleta. Dzień Chorego nazwał okazją do „refleksji nad naszą postawą”.