Diecezja zielonogórsko-gorzowska powitała uchodźców z Ukrainy

Diecezji zielonogórsko-gorzowska trwa na modlitwie, organizuje zbiórki i przyjmuje pod swój dach kolejnych uchodźców z Ukrainy. Wczoraj bp Tadeusz Lityński przyjechał przywitać osoby, które zamieszkały w sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Gościkowie-Paradyżu. Obecnie na terenie diecezji tutejsza Caritas przygotowała 200 miejsc dla uchodźców z Ukrainy.

Z gośćmi paradyskiego sanktuarium spotkał się w drodze do gorzowskiej katedry, gdzie odbyła się polsko-ukraińska modlitwa o pokój i zakończenie wojny.

– Jestem tutaj, aby w imieniu mieszkańców diecezji przywitać gości z Ukrainy, którzy wczoraj i dzisiaj do Paradyża i tak po ludzku pocieszyć dobrym słowem oraz wesprzeć modlitwą – mówił bp Lityński, który ofiarował gościom z Ukrainy najpotrzebniejsze rzeczy.

– Proszę wszystkich diecezjan o dalszą modlitwę i wsparcie materialne naszych sąsiadów tak boleśnie doświadczonych tragedią wojny – dodał.

Obecnie na terenie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej tutejsza Caritas przygotowała 200 miejsc dla uchodźców z Ukrainy. To miejsca związane z instytucjami kościelnymi. Na południu diecezji to klasztor ojców redemptorystów w Głogowie, Schronisko Caritas dla Bezdomnych w Żukowicach i sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei w Grodowcu. Miejsca dla uchodźców przygotowano też w sanktuarium w Paradyżu, w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, w domu rekolekcyjnym w Lubniewicach, czy klasztorze Zgromadzenia Jezusa Miłosiernego w Gorzowie Wlkp.

– Oprócz tego mamy przygotowane ponad 200 miejsc poprzez parafie naszej diecezji, gdzie osoby świeckie zgłosiły swój akces przyjęcia pod swój dach osoby, które uciekają przed wojną w Paradyżu – powiedział KAI ks. Stanisław Podfigórny, dyrektor diecezjalnej Carita.

W tej chwili w domu rekolekcyjnym przy paradyskim sanktuarium przebywa już 17 osób. To kobiety z dziećmi.