Na Górze Iglicznej modlili się w intencji pokoju

W Sanktuarium Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości „Marii Śnieżnej” w Górze Iglicznej odprawiona została pierwsza Msza św. w intencji pokoju na świecie i prześladowanych chrześcijan. Modlitwa objęła też cierpiący naród ukraiński. Kampanię zainicjowała polska sekcja PKWP, która chce zaprosić do niej kolejne sanktuaria w Polsce.

„Ziemia ukraińska jest dziś spragniona pokoju. Nie bagatelizujmy potęgi modlitwy” – apelował w ostatnich dniach dyrektor sekcji polskiej PKWP ks. prof. Waldemar Cisło. Stowarzyszenie od kilku dni włącza się we wsparcie uchodźców, którzy docierają do Polski. Tak dzieje się m.in. we Wrocławiu, gdzie potrzebujący otrzymują ciepły posiłek i ubrania. Do Lwowa, m.in. we współpracy z poseł do PE Beatą Kempą, wysłany został pierwszy transport, który zawiózł cierpiącym za wschodnią granicą leki i żywność.

Pokój, zwłaszcza w Ukrainie, jest wśród intencji Mszy św., które od 4 marca w każdy pierwszy piątek miesiąca są celebrowane w Sanktuarium Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości „Marii Śnieżnej”. Kustosz tego miejsca ks. Wojciech Iwanicki mówi, że modlitwa początkowo miała objąć prześladowanych chrześcijan i te kraje, gdzie toczy się wojna. „To dzieło było zaplanowane dużo wcześniej” – wyjaśnia. Podkreśla, że „dzisiaj jesteśmy w obliczu tragedii, jaka dzieje się u naszych wschodnich sąsiadów, dlatego ich również pragniemy włączyć w ten dar Eucharystii”.

Ks. Paweł Antosiak z PKWP tłumaczy, że celem Stowarzyszenia jest zaproszenie do modlitwy w intencji pokoju i prześladowanych chrześcijan kolejnych sanktuariów w Polsce. „Mamy nadzieję, że inne miejsca, widząc tę inicjatywę, będą chciały dołączyć” – podkreśla. Dodaje, że kampania rozpoczyna się w miejscu, gdzie wierni szczególnie patrzą na Maryję jako „przyczynę naszej radości”, a wojna i prześladowania oznaczają „smutek i cierpienie”.

„Ten dar naszej modlitwy będzie cykliczny. Będzie trwał w pierwsze piątki miesiąca” – zapowiada ks. Wojciech Iwanicki. Kustosz Sanktuarium chce, by Eucharystia pomogła przemienić serca. „Niech ten dar naszej modlitwy kruszy serca przepełnione wrogością, nienawiścią, zemstą, chęcią uzurpacji ziemi czy drugiego człowieka” – wskazuje.

„Wierzymy, że będzie to początek przemiany świata; początek pokoju w tych wszystkich miejscach, gdzie trwają wojny, ale będzie to też początek końca krwawych prześladowań wszędzie tam, gdzie chrześcijanie ze względu na wiarę w Chrystusa cierpią i tracą swoje życie” – mówi ks. Paweł Antosiak z PKWP.