Wrocław – kolejny transport z pomocą humanitarną na Ukrainę

Kilka dni temu do Lwowa, dziś do Chmielnickiego – to już drugi tir wypełniony darami pochodzącymi przede wszystkim od wiernych archidiecezji wrocławskiej, który ze stolicy Dolnego Śląska trafi bezpośrednio do potrzebujących na Ukrainie.

Chmielnicki to 150-tysięczne miasto, które gości wielu uchodźców. Jest tam mnóstwo potrzebujących osób, dlatego chcemy nieść tam konkretną pomoc – tłumaczy ks. Dariusz Amrogowicz, koordynujący prace zespołu kryzysowego archidiecezji wrocławskiej. Zwraca przy tym uwagę, że każdy transport wychodzący z Dolnego Śląska i przygotowywany przez wrocławski Kościół jest załadowany maksymalną ilością palet, a na nich znajdują się wyselekcjonowane z darów artykuły, które są potrzebne w konkretnym miejscu. – To przede wszystkim pieluchy i artykuły higieniczne dla kobiet i niemowląt. Jest także jedzenie. Nie brakuje kołder, śpiworów, poduszek, materacy – mówi ks. Amrogowicz.

Osoby organizujące pomoc w archidiecezji wrocławskiej podkreślają, że wiele działań nie byłoby możliwych, gdyby nie zaangażowanie wolontariuszy, którzy wkładają wiele pracy w selekcjonowaniu darów oraz przygotowaniu ich do wysyłki. Ponadto zespół diecezjalny zjednoczył siły z innymi kościelnymi organizacjami charytatywnymi, w tym prowadzonymi przez diecezję świdnicką oraz przemyską. – Naczelna zasada, która nam towarzyszy jest taka, by nic z tego, co wrocławianie złożyli z dobroci serca się nie zmarnowało, stąd np. odzież, która dziś nie jest potrzebna będzie zmagazynowana w miejscach, gdzie bezpiecznie można ją przechowywać – słyszymy w centrum zespołu kryzysowego. – Poza tym wiemy, że w Leżajsku, w klasztorze ojców bernardynów zorganizowany jest punkt logistyczny archidiecezji przemyskiej, stąd tam trafiają niektóre dary z Wrocławia – dodają przedstawiciele archidiecezji.

Poza centralnym magazynem, prowadzonym przez diecezjalną Caritas, zbiórki darów są organizowane w niemal wszystkich parafiach na Dolnym Śląsku. Dzisiaj duże transporty trafiły z parafii katedralnej oraz od ojców sercanów z Księża Małego. Poza tym dolnośląskie parafie pomagają na różnych płaszczyznach np. organizując miejsca noclegowe dla uchodźców.