Bp Wętkowski: bez Najświętszej Ofiary wszystko traci zbawczą skuteczność

– Jeżeli zabrakłoby sprawowania Najświętszej Ofiary Chrystusa, samo przepowiadanie, dzieła oraz różnego rodzaju inicjatywy utraciłyby zbawczą skuteczność – mówił biskup włocławski Krzysztof Wętkowski podczas Mszy Krzyżma sprawowanej w katedrze włocławskiej 14 kwietnia, przypominając rolę kapłana w Kościele.

Po dwóch latach pandemicznych ograniczeń, w porannej wielkoczwartkowej Mszy św. uczestniczyło około 260 prezbiterów. Nie zabrakło również biskupów seniorów. W trakcie Mszy św. miało miejsce odnowienie przyrzeczeń składanych w dniu święceń kapłańskich. Biskup włocławski poświęcił olej chorych oraz krzyżmo.

W homilii ukazał Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana i Sługę oraz konieczność upodabniania się do Niego.

– Prezbiter jest powołany do tego, by sam żył tym, czym żył Jezus, to znaczy, aby oddawał się całkowicie przepowiadaniu i uzdrawianiu człowieka z każdego rodzaju zła cielesnego i duchowego, co ostatecznie sprowadza się do oddania życia za ludzi, aktu, którego sakramentalnym gestem jest Eucharystia – mówił biskup.

Nawiązując do symboliki oliwy, wyraźnie obecnej w liturgii słowa, wskazał, że tytułem: „namaszczony” (hebr. māšîaḥ, gr. christos) określono Jezusa Chrystusa Mesjasza. Przypomniał też, że w obrębie Morza Śródziemnego oliwa była symbolem życia i podstawowym produktem żywnościowym oraz lekarstwem. – Oliwa, jako nośnik życia, leży blisko tego, co boskie. Bóg jest Bogiem przez to, że jest Mocą życia – tłumaczył hierarcha dodając, że prorocy i Mężowie Boży byli namaszczeni, to oznaczało, że była nad nimi Boża moc życia.

– Jezus Chrystus jest prawdziwym kapłanem, prorokiem i królem. I On jest namaszczony w pełnym sensie tego słowa – mówił hierarcha wskazując, że to samo namaszczenie otrzymują dziś wszyscy podczas chrztu i bierzmowania. – Wszyscy ochrzczeni są posłani, aby świadczyć o Chrystusie słowem i czynem – przypominał bp Wętkowski.

W dalszej części rozważał znaczenie namaszczenia dłoni podczas święceń kapłańskich. – Dłonie są narzędziem wyrażającym działanie. […] Zbawiciel potrzebuje naszych rąk, aby w świecie stały się Jego rękami – wskazywał pasterz diecezji podkreślając: – Jesteśmy pośrednikami miłosierdzia, a nie gniewu Bożego.

Biskup włocławski podziękował również obecnym na Eucharystii prezbiterom za zaangażowanie i gotowość niesienia pomocy uchodźcom z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w pomieszczeniach parafialnych.

Biskup diecezjalny zaapelował też do prezbiterów, by szanowali swoje kapłaństwo oraz kapłaństwo współbraci życząc, by służba Chrystusowi napełniała wszystkich radością.

Na zakończenie zawierzył posługę prezbiterów Maryi, Matce Kapłanów. Podczas Mszy św. śpiewał chór bazyliki licheńskiej „Stabat Mater” pod dyrekcją Jacka Hyżnego.