Bp Pindel: dołączmy do tych, którzy od wieków wyznają, że Jezus umarł na krzyżu za nasze grzechy
15 kwietnia 2022 | 21:36 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ
„Dołączamy do ogromnego łańcucha pokoleń tych, którzy wyznają, że Jezus umarł na krzyżu także za ich grzechy” – podkreślił bp Roman Pindel, który sprawował dziś Liturgię Męki Pańskiej w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej. Duchowny zaznaczył, że publiczne i religijne uczczenie krzyża z Ukrzyżowanym na nim Chrystusem, wraz z treściami, jakie wierni słyszą podczas Janowego opisu Męki Pańskiej, powinny motywować każdego do oddawania chwały naszemu Panu i Zbawicielowi.
W homilii biskup przywołał relację z IV wieku autorstwa Egerii, bogatej kobiety, która uczestniczyła w modlitwach Wielkiego Tygodnia w Jerozolimie i opisała to w swym dzienniku podróży. „Dziś dołączamy do ogromnego łańcucha pokoleń tych, którzy wyznają, że Jezus umarł na krzyżu także za ich grzechy. W dniu Jego śmierci przez uczczenie Krzyża z Jego przedstawieniem chcemy oddać cześć Jezusowi, który jako Syn Boży mógł złożyć w ten sposób ofiarę dla naszego zbawienia i tak pojednać nas z Ojcem. Rzesze pielgrzymów przybywających do Jerozolimy już od pierwszych wieków są dla nas przykładem i zachętą” – zwrócił uwagę.
Zdaniem hierarchy, wierzący znacznie lepiej niż w surowych realiach współczesnej Jerozolimy odnajdzie się podczas wielkopiątkowej liturgii w kościołach, gdy adorowany jest krzyż i czytana jest Męka Jezusa według Ewangelii św. Jana. Jak zaznaczył, ten właśnie opis „najlepiej przygotowuje do adoracji skierowanej ku Jezusowi, który umarł na krzyżu, zmartwychwstał i jest jedynym Sprawcą Zbawienia”.
Zauważył, że Ewangelia św. Jana, czytana zawsze w Wielki Piątek jest inna, „gdyż przedstawia cierpienie, mękę i śmierć Jezusa z perspektywy Jego zmartwychwstania i uwielbienia”. Duchowny podkreślił, że widzimy w tym opisie Jezusa „panującego nad całą sytuacją”.
„Można powiedzieć, że męka widziana jest oczami Jezusa, Syna Bożego, albo jakby z »wnętrza« Jezusa, w którym jest nieśmiertelny Bóg” – wytłumaczył, przywołując niektóre momenty ewangelicznej relacji, wyrażającej teologię Paschy, jakiej nie ma w innych Ewangeliach.
„Czytamy bowiem, że »oni zabrali Jezusa«, a następnie, że »On dźwigał krzyż dla siebie «, jak powinniśmy oddać tekst grecki. Nie chodzi o to, że on sam dźwigał, ale On dźwigał »dla siebie«, w sensie »jako coś dla Niego drogocennego«. Dlatego Tomasz z Akwinu wyciąga wniosek, że Jezus niósł krzyż jak król nosi berło, cenny i wymowny znak władzy. Jezus chlubi się tym krzyżem, który jest drogocenny przez to, że z jego pomocą okazał On władzę nad śmiercią, grzechem i Szatanem” – dodał hierarcha.
Na koniec wezwał do uczczenia Krzyża i oddawania chwały naszemu Panu i Zbawicielowi. „Oddając cześć i adorując Krzyż, dziś w Wielki Piątek, nie patrzmy na Niego jako narzędzie haniebnej śmierci. To Krzyż, którym chlubi się Chrystus. To narzędzie naszego zbawienia, coś niezwykle cennego i jako taki niech będzie adorowany przez nas. Cały czas z myślą o Tym, który umarł dla naszego zbawienia i za nasze grzechy” – zachęcił bp Pindel.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.