Abp Szal: nasze krzyże to bardzo często cena za miłość
15 kwietnia 2022 | 23:08 | łsz | Przemyśl Ⓒ Ⓟ
– Nasze krzyże to bardzo często cena za miłość – powiedział w homilii podczas wielkopiątkowej Liturgii Męki Pańskiej w szczególnym miejscu archidiecezji przemyskiej – Bazylice Grobu Bożego w Przeworsku.
W homilii metropolita przemyski zachęcił wiernych do refleksji nad tajemnicą Krzyża. – Bardzo różne są opinie o krzyżu. Rozumiał to św. Paweł, który napisał, że nauka krzyża głupstwem jest dla pogan, a dla Żydów zgorszeniem. A czyj jest krzyż dla nas? – pytał.
– Historia zbawienia, która dokonała się na krzyżu, wiedzie przez różne wydarzenia poprzedzające śmierć Pana Jezusa na krzyżu. To krzyż doprowadził do tego celu, który był zamierzony w ekonomii Zbawienia. Do pokoju między Bogiem a ludźmi, do pokoju między ludźmi – mówił arcybiskup.
Przywołując wydarzenia z kart Ewangelii hierarcha dodał, że tak było już od narodzenia Chrystusa, aż po krzyż, który niszczy skutki grzechu. – Dążymy do święta, które jest najważniejsze w roku liturgicznym, do uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego i pamiętamy, że pierwszym pozdrowieniem, które Pan Jezus wypowiedział do swoich uczniów było „Pokój wam!” Dzisiaj chcemy połączyć krzyż z dziełem odkupienia. Dzisiaj chcemy patrzeć na Chrystusa, który jest pokojem i który wprowadza pokój – zauważył abp Szal.
Nawiązując do trwającej na Ukrainie wojny, abp Szal mówił, że przez krzyż wiedzie także droga do zjednoczenia z drugim człowiekiem. – To wielki znak, za którym kryje się Boża miłość. Święty biskup przemyski Józef Sebastian Pelczar mówił, że są trzy znaki Bożej miłości: żłóbek, krzyż i ołtarz – powiedział.
Kaznodzieja przypomniał, że podczas liturgii Wielkiego Piątku Chrystus zaprasza wszystkich, aby wziąć ze sobą swoje choroby, zmartwienia i trudności i naśladować Go w dźwiganiu krzyża. – Nasze krzyże to bardzo często cena za miłość. Jeżeli matka i ojciec kocha swoje dziecko, to wiele wysiłku podejmuje, by zapewnić dobre życie temu dziecku: ochronę, wykształcenie i wychowanie – zauważył arcybiskup.
– Kapłan rezygnuje z życia rodzinnego, małżeńskiego, aby być otwartym dla innych, podejmuje krzyż jadąc na misje, podejmując różne wyzwania jakie Pan Bóg stawia dla niego. Ktoś kto kocha Ojczyznę, jest gotów dla niej poświęcić nawet życie. To jest cena za miłość. Krzyż jest ceną za miłość – mówił dalej hierarcha.
Przywołując przypowieść o synu marnotrawnym, abp Szal dodał, że czasem krzyż jest ceną za grzechy. – Syn marnotrawny przez krzyż cierpienia, uświadomił sobie grozę swojego grzechu i postanowił wrócić do ojca. Zawsze krzyż jest tajemnicą, zwłaszcza, gdy pojawia się niespodziewanie – podkreślił.
Kończąc homilię, metropolita przemyski zaprosił wiernych, by w swoim życiu, w miejscach w których żyjemy, bronić krzyża, który został nam dany przez naszych praojców.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.