Abp Szal poświęcił pokarmy na stół wielkanocny

Tradycją Wielkiej Soboty jest święcenie pokarmów na stół wielkanocny. W archikatedrze w Przemyślu pierwsze przyniesione koszyki pobłogosławił abp Adam Szal. – Bardzo się cieszę, że możemy się spotkać, że tak dużo jest dzieci i młodzieży – powiedział.

Metropolita przemyski w krótkim słowie wyjaśnił dlaczego takie, a nie inne pokarmy znajdują się w koszyku wielkanocnym. – To wszystko nie jest przypadkowe. To, co mamy tutaj ze sobą nawiązuje bardzo ściśle do Starego Testamentu – powiedział.

I tak baranek jest nawiązaniem do starotestamentalnego baranka paschalnego, który zapowiadał Pana Jezusa złożonego w ofierze i zmartwychwstałego.

Jajka są znakiem nowego życia, chleb nawiązuje do Ostatniej Wieczerzy i Eucharystii, a sól ma nam przypominać, że „i my mamy być solą ziemi i światłem świata, przemieniać ten świat”.

Po dwóch latach obostrzeń pandemicznych tegoroczna Wielkanoc odbywa się bez ograniczeń sanitarnych i limitów w kościołach. Widać to w przemyskich świątyniach, w których frekwencja na nabożeństwach i podczas święcenia pokarmów jest wysoka.