Relikwie „duchowego lekarza” nowotworów w Wodzisławiu
22 kwietnia 2022 | 09:51 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
W niedzielę 1 maja bp Andrzej Kaleta wprowadzi do kościoła św. Marcina w Wodzisławiu k. Jędrzejowa relikwie św. Peregryna Laziosi – włoskiego zakonnika nazwanego „duchowym lekarzem” chorób nowotworowych. Kult św. Peregryna rozpropagowali fundatorzy kościoła i miasta – ród Lanckorońskich.
Wprowadzenie relikwii do kościoła św. Marcina w Wodzisławiu k. Jędrzejowa rozpocznie się o godz. 16.00.
Św. Peregryn Laziosi to włoski zakonnik z XIII wieku, serwita, znany z niezwykłego rozmodlenia i bardzo surowego, ascetycznego życia, który w cudowny sposób został wyleczony przez Boga z raka nogi, dziś skutecznie wstawia się za chorymi na nowotwory i uprasza dla nich łaskę uzdrowienia – mówi KAI ks. Mieczysław Robak, proboszcz w Wodzisławiu. Dodaje, że wiele osób wiedząc o czci Lanckorońskich na świętego, pytało o relikwie w Wodzisławiu.
W Polsce św. Peregryn wciąż jest mało znany, a jego relikwie posiada zaledwie kilka kościołów.
Peregryn Laziosi urodził się w 1260 r. w zamożnej rodzinie w północnych Włoszech. Dzieciństwo i młodość Peregryna przypomina nieco historię Franciszka z Asyżu. Majątek posiadany przez rodziców pozwolił mu oddać się przyjemnościom i hulaszczemu trybowi życia. W młodości otwarcie sprzeciwiał się papieżowi i Kościołowi. Gdy postanowił radykalnie odmienić swoje życie, objawiła mu się Matka Boża, mówiąc, aby udał się do Sieny i tam wstąpił do zakonu serwitów. Po zakończeniu formacji i przyjęciu święceń kapłańskich ojciec Peregryn rozpoczął pracę duszpasterską, której oddał się bez reszty.
W krótkim czasie dał się poznać jako gorliwy kaznodzieja, niezrównany mówca, wyrozumiały spowiednik oraz opiekun ubogich i umierających. W poważnej chorobie nogi kiedy groziła mu amputacja, w półśnie objawił mu się Pan Jezus, który zszedł z krzyża i dotknięciem dłoni uleczył chorą nogę.
W roku 1609 został beatyfikowany przez papieża Pawła V, a 27 grudnia 1726 r. papież Benedykt XIII dokonał jego kanonizacji. Św. Peregryn Laziosi znany jest wśród wiernych jako patron chorych na raka.
Lanckorońscy, właściciele dóbr Wodzisław, uczynili św. Peregryna – biskupa męczennika patronem swojego rodu, jest to jednak inny święty, tylko o tym samym imieniu. Zmyleni zbieżnością imion pielgrzymi wędrowali do Wodzisławia szukając orędownika od chorób nowotworowych, stąd decyzja parafii, by sprowadzić także relikwie zakonnika.
Natomiast relikwie patrona rodu Lanckorońskich sprowadzono do Wodzisławia z Rzymu w 1648 r., wybudowano ołtarz i ufundowano obraz. Jest na nim odmalowana historia męczeńskiej śmierci Ceteusza Peregryna, papieskiego wysłannika, który w roku 600 podczas próby nawrócenia króla Longobardów strącony został z mostu do rzeki Aterno. Jak głosi legenda, jego ciało spłynęło potem do Peskary, by następnie przedostać się na drugą stronę Adriatyku, gdzie w Istrii zostało otoczone kultem.
Jak informuje lokalny historyk, Michał K. Nowak, przez ponad sto lat funkcjonowała w Wodzisławiu także prebenda św. Peregryna – specjalny fundusz, z którego utrzymywano księdza prebendarza. Prebendarzami byli zazwyczaj księża mający gruntowne wykształcenie. Lanckorońscy wybudowali im specjalny dom. Ostatnim świadectwem zainteresowania ze strony Lanckorońskich tym kultem było ufundowanie przez Barbarę Morsztynową z Lanckorońskich posrebrzanej trumienki na kości Świętego. Działo się w 1805 r., kiedy powstawała diecezja kielecka. Poprzez umieszczenie kości św. Peregryna w trumience sporządzonej na kształt konfesji św. Stanisława, dokonało się symboliczne złączenie zachodnioeuropejskiej tradycji z kultem patrona Polski.
Obecny kościół w Wodzisławiu został wzniesiony w latach 1621-1644, z fundacji Samuela Lanckorońskiego. Konsekrował go bp Mikołaj Oborski w 1664 r. Kościoła nie oszczędzały pożary, z trudem odbudowywano go m.in. w latach 1746-1787. Zapewne ze względów finansowych nie udało się odbudować świątyni w planowanym stylu włoskim. Pożary niszczyły kościół kilkakrotnie, dzwonnica spłonęła np. w 1865 r. Kościół jest barokowy, nawa dwuprzęsłowa, ołtarz główny i dwa boczne – klasycystyczne.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.