Abp Wojda: Kapłan ma być zwiastunem Dobrej Nowiny
04 czerwca 2022 | 16:01 | ks. mk | Gdańsk Ⓒ Ⓟ
W sobotę, 4 czerwca archidiecezja gdańska wzbogaciła się o pięciu nowych kapłanów. Święceń prezbiteratu w katedrze oliwskiej udzielił abp Tadeusz Wojda. – Nie ma innego kapłaństwa niż to, którego wzorem jest kapłaństwo Chrystusowe – mówił do kandydatów metropolita gdański.
Uroczystą Mszę św. koncelebrowali: bp Wiesław Szlachetka, kilkudziesięciu kapłanów, w tym rektor i wychowawcy Gdańskiego Seminarium Duchownego, którzy towarzyszyli kandydatom przez sześć lat seminaryjnej formacji. W Eucharystii uczestniczyły siostry zakonne, osoby konsekrowane, klerycy i rodziny diakonów.
W homilii abp Wojda nawiązał do fragmentu z Ewangelii wg św. Jana przedstawiającego dialog Chrystusa z Piotrem i fundamentalnego pytania: „Czy miłujesz mnie?”. – Miłość ma swoje źródło w samym Bogu, a została objawiona uczniom w Jezusie Chrystusie i jego krzyżu. Jest to miłość, która nie cofa się przed niczym, nawet przed największym wyzwaniem, włącznie z darem życia – wyjaśnił metropolita. Dodał jednocześnie, że pytanie o miłość z całą mocą powraca po dwóch tysiącach lat. Komentując ewangeliczną scenę zwrócił uwagę, że rozmowa między Chrystusem i Piotrem toczy się nad Morzem Tyberiadzkim, w miejscu, w którym przyszli apostołowie usłyszeli wezwanie „Pójdź za mną”.
To miejsce definiuje niejako na nowo przestrzeń ewangelizacji. – Stojąc nad jego brzegiem apostołowie zaczynają rozumieć, że przestrzeń ich misji ewangelizacyjnej jest jak przestrzeń morza, potężna, niekończąca się, z rozlicznymi wyzwaniami, przeszkodami, przeciwnościami a nawet niebezpieczeństwami. To morze jest symbolem świata bez Boga, w którym mają być świadkami męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Jest to świat, który potrzebuje wiary, nadziei i miłości, a oni tę wiarę, nadzieję i miłość mają mu zanieść – zaznaczył kaznodzieja.
Przypomniał, że na morzu posługi ewangelizacyjnej apostołowie nie mogą kierować się własnymi przekonaniami, zdolnościami czy nawet osobistymi doświadczeniami, lecz muszą się zdać całkowicie na swojego Mistrza – Jezusa, bez którego wszelki trud jest bezowocny. – Od tej chwili uczniowie będą wypływać na głębię świata, aby dawać świadectwo i będą przypływać do brzegu, aby tu karmić się chlebem, który daje im Jezus w Eucharystii i rybami, które są Jego Słowem. Wypływając na głębię, będą praktykować miłość, której sens i istotę zrozumieli w Wieczerniku, a która wyraża się w umywaniu nóg tym, do których są posłani i w dawaniu im siebie w darze – podkreślił hierarcha.
Zwracając się bezpośrednio do kandydatów przypomniał, że nie ma innej drogi niż ta, którą wskazuje Jezus. – Nie ma innego kapłaństwa niż to, którego wzorem jest kapłaństwo Chrystusowe. Nie będzie owoców waszego kapłaństwa, jeśli nie będzie ono związane z Chrystusem. Jezus zaprasza was dzisiaj do całkowitego związania się z Nim, do trwania w Nim, aby wasze kapłańskie życie mogło przynosić obfite owoce – zaznaczył metropolita. Zaakcentował, że o trwałości tej więzi z Jezusem decyduje przede wszystkim solidna, codzienna modlitwa. – Nie wolno wam nigdy i pod żadnym pozorem dyspensować się od trwania w Jezusie i z Jezusem! Tylko wierność osobistej modlitwie i rozmowie z Nim, wierność Liturgii Godzin, medytacji Jego Słowa, adoracji Najświętszego Sakramentu i nieustannemu pukaniu do drzwi tabernakulum, będzie dla was gwarancją pięknego i owocnego kapłańskiego życia – stwierdził abp Wojda.
Wskazał, że kapłańska misja rodzi się w Eucharystii, realizuje się w świecie i ponownie do niej prowadzi. To właśnie w Eucharystii odnawia się kapłańska tożsamość, regenerują się duchowe siły kapłana, powraca moc motywująca do dalszego pełnienia tej misji. – Jako kapłani, w Eucharystii stajecie się żertwą ofiarną i darem dla innych – zaakcentował kaznodzieja.
Nawiązując do pytań Chrystusa o miłość zwrócił uwagę, że są to jednocześnie pytania o wierność i gorliwość w podejmowaniu posługi kapłańskiej. – Proszę was zatem, abyście kochali najpierw swoje kapłaństwo i nigdy, pod żadnym pozorem go nie splamili i nie zdradzili. Bądźcie nauczycielami powierzonego wam ludu, głoście wiernie słowo Boże, które sami z radością przyjęliście, troszczcie się o swoją i innych wiarę, bądźcie sami wierni temu, co nauczacie, swoją kapłańską postawą ożywiajcie wspólnotę Kościoła, sprawując ofiarę Eucharystyczną, karmcie się Ciałem Chrystusa i uświęcajcie, aby następnie innych nią umacniać i uświęcać. Bądźcie wiernymi i szczodrymi szafarzami miłosierdzia Bożego, zwłaszcza wobec poranionych, pogubionych i pogrążonych w niewoli grzechu – zachęcał metropolita.
Przypomniał, że jedynym i ostatecznym wzorem dla kapłana jest Chrystus Dobry Pasterz, który służy innym bez względu na okoliczności. – W imię wierności Chrystusowi i Jego miłości, nie szczędźcie czasu ani sił dla tych, do których jesteście posyłani. Nie mówcie nigdy, że ta posługa was męczy i wyczerpuje, że wam się nie chce. W przeciwnym razie oznaczałoby to, że przestaliście trwać w Chrystusie i zdradziliście Go. On was posyła do tego świata spragnionego Boga nie jako najemników, mniej lub bardziej płatnych, ale jako dobrych pasterzy, zatroskanych o owczarnię – podkreślił arcybiskup.
Na zakończenie uroczystości neoprezbiterzy otrzymali pasterskie błogosławieństwo i dekrety kierujące ich do posługi w parafiach archidiecezji gdańskiej. Obecnie w Gdańskim Seminarium Duchownym do kapłaństwa przygotowuje się 28 kandydatów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.