Kard. Dziwisz przewodniczył Mszy św. na zakończenie XXV Pielgrzymki Sursum Corda
05 czerwca 2022 | 09:53 | jg | Ludźmierz Ⓒ Ⓟ
Około 30 km pieszo pokonali pątnicy podczas XXV Pielgrzymki Sursum Corda z Zakopanego do Ludźmierza, na pamiątkę przejazdu Drogą Papieską Jana Pawła II w 1997 r. Mszy św. na zakończenie pielgrzymki przy ołtarzu polowym, tym samym, przy którym modlił się Ojciec Święty, przewodniczył emerytowany metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
Kard. Stanisław Dziwisz przed rozpoczęciem Mszy św. serdecznie wszystkich pielgrzymów pozdrowił. Wyraził wielką wdzięczność za podjęty trud przejścia około 30 km z Zakopanego do Ludźmierza. Hierarcha bardzo dobrze pamięta przejazd Jana Pawła II przez podhalańskie miejscowości. – Siedziałem obok Ojca Świętego w papamobile. Ile tam pojawiło się łez wzruszenia! On był jak pasterz odwiedzający swoje owieczki. Górale niemal z każdego domu wyszli i pozdrawiali Jana Pawła II. Papieżowi tak bardzo zależało na tym, żeby jeszcze wrócić na Podhale, które przecież tak bardzo umiłował – zaznaczył kard. Dziwisz.
Hierarcha przewodniczył uroczystej Mszy św. przy Ołtarzu Polowym w Maryjnym Ogrodzie Różańcowym. Homilię wygłosił znany kaznodzieja ks. Wojciech Węgrzyniak. – Dziękujemy za wierność tych, którzy chodzą od 25 lat w pielgrzymce, ale i za tych, którzy 24 lata, 20, 15, a nawet za tych, którzy w tym roku poszli po raz pierwszy – mówił ks. Węgrzyniak. – Dziękujemy za to, że mamy tożsamość miłości. Chcemy tej miłości się trzymać, chcemy trzymać się miłości Boga. Z tą miłością Boga jest jak z Tatrami – czasem ich nie widać, czasem się ukrywają za chmurami, czy za mgłą, ale one są. Tak jak Boża Miłość do mnie i do Ciebie. A wierność jest najpiękniejszą pieczęcią miłości – podkreślał kaznodzieja.
Podczas składania darów ofiarnych komandor Pielgrzymki Sursum Corda przekazał kard. Dziwiszowi srebrny identyfikator – dowód na uczestnictwo w pielgrzymce.
Wszystkim za uczestnictwo i podjęty trud organizacyjny podziękował ks. Jerzy Filek, kustosz sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej i proboszcz tamtejszej parafii. Do Ludźmierza przyjechało wielu kapłanów z parafii, których wierni wzięli udział w XXV Pielgrzymce Sursum Corda. Kilku kapłanów przeszło cały szlak pielgrzymi.
Pielgrzymka Sursum Corda była jak zawsze podzielona na kilka grup, m.in. orawską. Szła w niej pani Beata z koleżanką Haliną. – Chodzimy w pielgrzymce niemal od samego początku, modlimy się, żeby sił starczyło co roku, a w ciągu 12 miesięcy zbieramy te najważniejsze intencje – podkreślała pani Beata z Jabłonki. Rycerz Kolumba, a kiedyś zawodnik i teraz trener hokejowej drużyny Podhale Nowy Targ Jarosław Różański dziękował w czasie pielgrzymki za zdrowie całej rodziny. – Powierzałem z żoną naszych dwóch synów, jeden zdawał egzamin po klasie 8, drugi egzamin dojrzałości – dodał Jarosław Różański. Z kolei pan Jacek z Orawy zabrał na Drogę Papieską wszystkie swoje bliskie osoby. – To naprawdę żaden wyczyn, bo pielgrzymowaliśmy z żoną Anetą i córkami: Leną, Michaliną i Zuzanną. Absolutnie nie trzeba do tego żadnych przygotowań – zaznaczał pan Jacek.
Pielgrzymów na trasie pozdrowiało wielu mieszkańców miejscowości, przez które przechodzili. Gorące powitanie na pątników czekało m.in. w Zębie. Przy obelisku papieskim im. Jana Pawła II wiernych przywitał zespół regionalny „Zbójnicek” z Zębu wraz z pocztami sztandarowymi. Maciej Dziubas, zastępca wójta Gminy Poronin wraz z sołtysem Zębu Andrzejem Lassakiem dziękowali pielgrzymom za przybycie i życzyli pomyślności w dalszej wędrówce. Mieszkańcy przygotowali dla pielgrzymów poczęstunek. Na wędrowców czekała m.in. gorąca kawa i herbata.
Nad bezpieczeństwem pielgrzymów czuwali strażacy z różnych jednostek OSP i załoga karetki pogotowia. Droga Papieska była jak zawsze przystrojona.
Pielgrzymka Sursum Corda odbywa się w każdą pierwszą sobotę czerwca od 25 lat, na pamiątkę wizyty papieża Jana Pawła II w Ludźmierzu, skąd poprowadził modlitwę różańcową transmitowaną na cały świat.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.