Bulowice: tablice pamiątkowe ku czci sługi Bożej Matki Józefy Hałacińskiej, założycielki sióstr pasjonistek

Tablicę pamiątkową ku czci sługi Bożej Matki Józefy Hałacińskiej, założycielki Zgromadzenia Sióstr Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa, pobłogosławił 5 czerwca br. w kościele parafialnym w Bulowicach koło Kęt biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej Piotr Greger. To w tej świątyni kandydatka na ołtarze została ochrzczona. Dzień wcześniej, 4 czerwca br., odsłonięto i poświęcono obelisk z tablicą pamiątkową na rodzinnej posesji założycielki pasjonistek. Matka Józefa spędziła tu wraz z pięciorgiem rodzeństwa swe dzieciństwo.

Tablice pamiątkowe – w kościele i w Bulowicach-Morgach – ufundowały siostry pasjonistki, które były obecne podczas tych wydarzeń i modliły się o beatyfikację Matki Józefy. Bulowiccy parafianie wznoszą taką modlitwę 18 dnia każdego miesiąca po Mszy św. wieczornej.

Tablica pamiątkowa ku czci sługi Bożej w kościele upamiętnia miejsce urodzenia i chrztu św. Została wykonana z jasnej płyty marmurowej (90 na 130 cm) według projektu ks. dra Szymona Tracza. Obok inskrypcji umieszczono na niej malowany na blasze miedzianej portret Matki Józefy. Jego autorką jest dr hab. Anna Sękowska z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

„Za wzór posłużyło archiwalne zdjęcie Matki Józefy. Portrecik nawiązuje do barokowych konterfektów epitafijnych, namalowany został w technice ‘en grisaille’. Tablicę wykonał Bartłomiej Brańka – kamieniarz z Wadowic” – wyjaśnił ks. Tracz.

Obelisk z tablicą pamiątkową w miejscu dawnego domu Matki Józefy pobłogosławił ks. Jacek Orszulik, proboszcz bulowickiej parafii św. Wojciecha. Odnowiono także historyczną studnię, z której w dzieciństwie czerpała wodę służebnica Boża. Wśród uczestników sobotnio-niedzielnych uroczystości była m.in. wnuczka brata Matki Józefy Hałacińskiej s. Antonilla Góralczyk – zmartwychwstanka posługuje na co dzień w specjalnym ośrodku wychowawczym Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego im. Matki Celiny Borzęckiej w Mocarzewie, w diecezji łowickiej. Siostra przyznaje, że rodzina jest dość liczna i dla wielu z nich była to okazja, by dowiedzieć się więcej o kandydatce na ołtarze z ich rodu.

Matka Józefa Joanna Hałacińska (Joanna Ewa Hałat) urodziła się 5 maja 1867 r. w Bulowicach. Rodzicami jej byli Jan Hałat i Teresa ze Stuglików. Była drugim z sześciorga ich dzieci. W rodzinnej wsi ukończyła czteroklasową szkołę ludową oraz szkołę niedzielną. W wieku 12 lat przystąpiła do sakramentu pokuty i po raz pierwszy przyjęła Komunię świętą. W 1880 r. po krótkiej chorobie zmarł ojciec Joanny. Wkrótce poczuła wezwanie do życia poświęconego Bogu.

Wstąpiła do klauzurowych franciszkanek Najświętszego Sakramentu w Kętach, a potem do Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej (serafitek), gdzie złożyła śluby zakonne.

W ciągu 30 lat pracy w tym zgromadzeniu przez 16 lat była przełożoną w domach w Jarosławiu, Oświęcimiu, Stryju i Żywcu, a także zastępczynią przełożonej generalnej i ekonomką generalną. W 1919 r. zamieszkała w Płocku, aby za zgodą abp. Antoniego J. Nowowiejskiego tworzyć Zgromadzenie Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa, czyli sióstr pasjonistek. W 1923 r. roku została wybrana przełożoną generalną. Założyła wiele domów w Polsce i podejmowała liczne dzieła charytatywne.

Pasjonistki organizowały przedszkola, sierocińce, opiekowały się dziećmi opuszczonymi, chorymi, samotnymi, starcami i prowadziły katechizację w szkołach podstawowych. W czasie wojny Matka Józefa odmówiła przyjęcia niemieckiego obywatelstwa i musiała się ukrywać przed gestapo. Zmarła 9 lutego 1946 r.

Została pochowana na cmentarzu zabytkowym w Płocku. Jej proces rogatoryjny (diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego) zakończony został w katedrze płockiej w 2002 r. 18 listopada 2006 roku jej doczesne szczątki przeniesione zostały do kościoła farnego w Płocku. Proces beatyfikacyjny Matki Hałacińskiej wciąż trwa.