Papież do uczestników synodu UKGK: szukajcie nowych sposobów towarzyszenia wiernym

„Synod musi mieć na celu dobro Kościoła i poszczególnych wiernych. Powinien być także miejscem wzajemnej pomocy w poszukiwaniu nowych sposobów towarzyszenia wiernym” – napisał papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Synodu Biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. List odczytał podczas Boskiej Liturgii w soborze archikatedralnym w Przemyślu nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio.

„Drodzy Bracia Biskupi, łączę się duchowo z Waszym cierpieniem, zapewniając o swojej modlitwie i zaangażowaniu, które niekiedy ze względu na delikatną sytuację, nie pojawia się w mediach” – napisał Franciszek, odnosząc się do trwającej wojny.

„Synod musi mieć na celu dobro Kościoła i poszczególnych wiernych. Powinien być także miejscem spotkania i wzajemnej pomocy na wspólnej drodze życia w poszukiwaniu nowych sposobów towarzyszenia wiernym” – podkreślił papież.

Ojciec Święty przypomniał, że „bliskość pasterzy z wiernymi jest kanałem, który buduje się dzień po dniu i który przynosi żywą wodę nadziei”. Stwierdził, że ludzie rozumieją pasterzy, jeśli ci „robią wszystko, co w ich mocy, żeby dać im Boga, dając im siebie, będąc blisko jako świadkowie Boga na ziemi”. Z kolei nie rozumieją, jeśli „tylko mówią o Bogu”.

„Niech Kościół będzie miejscem, gdzie się czerpie nadzieję, gdzie się znajduje otwarte drzwi, gdzie otrzymuje się pociechę i zachętę” – podkreślił Franciszek.

Zachęcił uczestników synodu do „twórczego kontynuowania wiary ojców”. Zapewnił też o swojej modlitwie za Kościół i naród ukraiński o lepsze jutro.

W ostatnich dwóch latach Synody Biskupów UKGK odbywały się w formie online ze względu na pandemię koronawirusa. Z kolei w tym roku, z powodu wojny obrady zostały przeniesione z Kijowa do Przemyśla. Potrwają do 15 lipca.

Ukraiński Kościół Greckokatolicki jest największym katolickim Kościołem wschodnim na świecie. Przynależność do niego deklaruje 5,2 mln wiernych. Kościół ten pozostaje w jedności z papieżem i uznaje jego prymat.