Bp Mazur: każdy z nas jest ziarnem zasianym przez Boga

„Jezus przyrównuje twoje życie do ziarna. Każdy z nas jest ziarnem zasianym przez Boga. To samo ziarno może wydać obfity plon albo zostać samo. Wszystko zależy od tego, czy obumrze” – mówił bp Jerzy Mazur, biskup ełcki w homilii, podczas Mszy św. odprawionej w parafii pw. Św. Leonarda Opata w Mykanowie.

W czternastym dniu pielgrzymowania na Jasną Górę, pątników 30. Ełckiej Pieszej Pielgrzymki odwiedził bp Jerzy Mazur. Podczas Mszy św. ordynariusz diecezji ełckiej podkreślając, że „chrześcijanin dając nie traci, ale zyskuje, gdyż sam Bóg nagradza zawsze obficie hojnego dawcę”, życzył pielgrzymom zdążającym do Częstochowy, aby pozostali wierni Chrystusowi. Biskup ełcki mówił do pątników o wolności, szczęściu i pełni życia, jakie daje podążanie za Chrystusem.

„Szmat drogi macie już za sobą. (…) W czasie pielgrzymowania spotykaliście się z Jezusem. Uczyń to także dzisiaj, jutro i każdego dnia. Stań blisko Jezusa. On pragnie ci powiedzieć coś bardzo ważnego, co dotyczy najgłębszego sensu i kierunku twojego życia. Jezus przyrównuje twoje życie do ziarna. Każdy z nas jest ziarnem zasianym przez Boga. To samo ziarno może wydać obfity plon albo zostać samo. Wszystko zależy od tego, czy obumrze” – mówił bp Mazur i podkreślił, że każdy gest życzliwości to umieranie dla egoizmu, a brak tego obumierania skazuje na samotność, usychanie życia w skorupie egoizmu.

Biskup wyjaśniał, iż jako uczennice i uczniowie Jezusa możemy powiedzieć, że „do Jezusa nigdy nie jest daleko. Jezus jest naszym jest naszym wiernym Przyjacielem”, a do Niego prowadzi nas zawsze Maryja. – „Także w czasie tego pielgrzymowania Maryja podprowadzała was do Jezusa, swojego Syna. Prośmy Ducha Świętego, by przychodził z pomocą naszym słabościom i mocą swoich darów pomagał nam bardziej Go poznawać, umiłować i naśladować” – tłumaczył.

Dziękując za wysiłek, jaki już złożyli, przywołując postać Patrona dnia św. Wawrzyńca, bp Mazur zagrzewał jednocześnie pielgrzymów do odważnego kroczenia drogą Chrystusową. – „Życie męczenników, tak jak św. Wawrzyńca, są jak ziarno, które obumiera i przynosi plon obfity. On obumarł i ta śmierć spowodowała, że ludzie bardziej lgnęli do Jezusa Chrystusa, do Kościoła. Jezus przynagla nas, abyśmy się nie bali pójść pod prąd przeciw tymczasowym modom, egoizmowi. Tylko miłość jest wieczna, stąd jedynie życie nasycone miłością staje się wieczne. Tej miłości uczmy się od Jezusa, który oddał życia za nas na krzyżu. Jego śmierć i zmartwychwstanie przyniosło owoce zbawienia nas wszystkich” – podkreślił biskup.

„Zmęczeni ludzie, zmęczeni kapłani, wyczuwalna obecność Ducha Świętego i ta dotykalna niemal obecność Chrystusa. Bose, zmęczone stopy kapłana tak bardzo mi przypominają, że Jezus również był człowiekiem i dlatego rozumie nasze cierpienia. Patrząc w ten sposób na to wszystko, na moje życie, pękłam, jak ewangeliczne ziarno, które musi obumrzeć by wydać plon. I myślę, że właśnie wtedy odnalazłam Jezusa” – dzieli się swoimi przeżyciami jedna z pątniczek.

W czasie Mszy św., kierownik EPP ks. Łukasz Kordowski wyraził wdzięczność wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do sprawnego i bezpiecznego przebiegu pielgrzymki, tym którzy byli zaangażowani w jej organizację, bez których pielgrzymowanie nie byłoby możliwe.

Łącznie ponad 200 pielgrzymów idzie pod hasłem „Odmawiajcie Różaniec” w jubileuszowej XXX Ełckiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę. 11 sierpnia wkroczą do jasnogórskiego sanktuarium i pokłonią się Jasnogórskiej Królowej Polski. Podczas Mszy św. o godz. 11.00 podziękują za pielgrzymi trud i złożą swoje pątnicze intencje.
Pielgrzymom zdążającym na Jasną Górę w wielu parafiach diecezji ełckiej towarzyszą pielgrzymi duchowi. Każdego wieczoru duchowi pielgrzymi gromadzą się na wieczornych Apelach Jasnogórskich w modlitewnej łączności z pątnikami na trasie wędrowania.