Zakończenie peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Łaskawej w katedrze polowej
27 sierpnia 2022 | 12:39 | kos | Warszawa Ⓒ Ⓟ
W katedrze polowej zakończyła się peregrynacja kopii obrazu Matki Bożej Łaskawej. Mszy św. na zakończenie nawiedzenia obrazu przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. Po zakończonej Eucharystii ordynariusz wojskowy pobłogosławił samochód-kaplicę, w którym jest przewożony wizerunek Maryi.
Mszę św. poprzedził różaniec oraz odczytanie Ślubów Jasnogórskich. Nabożeństwo poprowadził ks. por. Karol Biegluk, wikariusz katedry polowej. Po wprowadzeniu chorągwi Wojska Polskiego głos zabrał proboszcz katedry polowej ks. ppłk Sebastian Piekarski, który poprosił biskupa polowego o przewodniczenie Mszy św.
W homilii bp Wiesław Lechowicz zwrócił uwagę, że zakończenie peregrynacji zbiega się ze świętem Matki Bożej Częstochowskiej. Zwrócił uwagę na podobieństwa, które łączą obydwa wizerunki, przypomniał też, że powstanie obrazu Matki Bożej Łaskawej wiąże się z pragnieniem ks. Hiacynta Orsellego uczynienia kościoła pijarów przy ul. Długiej (obecnie katedra polowa) sanktuarium maryjnym, na wzór Jasnej Góry. Przybliżył historię kultu Matki Bożej Łaskawej. – Te dwa obrazy są komplementarne, uzupełniają się. Ukazują nam Maryję łaskawą, która wyprasza potrzebne dla nas łaski u swego Syna. Wyprasza nam te łaski poprzez swoją postawę, którą moglibyśmy zawrzeć w dobrze znanych nam słowach apelu jasnogórskiego: „jestem, pamiętam, czuwam” – powiedział.
Ordynariusz Wojskowy stwierdził, że podobnie jak w Kanie Galilejskiej „Maryja jest zawsze tam, gdzie człowiek czegoś potrzebuje”, a jednocześnie jest na drugim planie. – Oddajemy cześć przede wszystkim naszemu Panu, Jezusowi. On jest na pierwszym miejscu i przyciąga naszą uwagę, ale zawsze niejako na drugim planie, w cieniu Jezusa, jest Maryja, która nas do Niego kieruje, która nie przestaje mówić: Uczyńcie wszystko, cokolwiek Wam powie – podkreślił.
Dodał, że Maryja uczy nas postawy służebnej, „wrażliwej na potrzeby innych ludzi, uczy postawy niepozornej, a zarazem bliskiej i bardzo konkretnej”. – Maryja uczy nas, by mieć oczy zwrócone na innych, być empatycznym, czuwać nad swoim sumieniem, ale czuwać także by przychodzić z pomocą drugiemu człowiekowi. Uczmy się zatem od Maryi takiej postawy i niech ta postawa, wyrażająca się w tych trzech słowach: „jestem, pamiętam, czuwam” stanie się owocem tej peregrynacji – powiedział.
Mszę św. koncelebrowało liczne grono kapelanów Ordynariatu Polowego, a także o. Wiesław Kulisz SJ, rektor Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Przed błogosławieństwem wierni odmówili modlitwę oddania się Maryi – Matce Bożej Łaskawej i odśpiewali apel jasnogórski.
Za sprawowaną Mszę św. wdzięczność bp. Lechowiczowi wyraził prof. Tadeusz Kulik, prezes Akcji Katolickiej oraz Społecznego Komitetu Krzewienia Kultu Matki Bożej Łaskawej Patronki Warszawy i Strażniczki Polski. Na zakończenie Eucharystii bp Wiesław Lechowicz podziękował wspólnotom zaangażowanym w przygotowanie peregrynacji oraz kończącemu posługę w ordynariacie ks. Janowi Dohnalikowi, wieloletniemu kanclerzowi Kurii Biskupiej Ordynariatu Polowego.
Obraz został uroczyście wyprowadzony przed katedrę polową. Tam biskup polowy pobłogosławił samochód-kaplicę, w którym przewożony jest wizerunek Patronki Stolicy. Kolejną stacją peregrynacji obrazu będzie Bełchatów.
Obraz Matki Bożej Łaskawej, Patronki Warszawy, znajduje się w kościele oo. jezuitów na Starym Mieście w Warszawie. Jest kopią wizerunku Matki Bożej Łaskawej z Faenzy we Włoszech. Namalowany został przez nieznanego warszawskiego artystę na zamówienie rektora pierwszego konwentu pijarów na ziemiach polskich, ks. Hiacynta Orsellego, z przeznaczeniem na ołtarz kościoła pijarów przy ul. Długiej (obecna katedra polowa) i przedstawiony ludowi Warszawy w 1651 r. Matka Boża Łaskawa przedstawiona jest w różowej sukni i niebieskim płaszczu, z rozłożonymi szeroko rękoma, w dłoniach trzyma połamane strzały. W czasie zarazy w 1652 r. modlitwom za wstawiennictwem Matki Bożej Łaskawej oraz procesji z Jej wizerunkiem przypisywano cudowne ocalenie miasta. Podobnie żarliwym modlitwom i Jej wstawiennictwu upatrywano zwycięstwa w czasie Bitwie Warszawskiej w 1920 r. W kościele przy ul. Długiej obraz znajdował się do 1834 r., następnie trafił do kościoła przy ul. Świętojańskiej, gdzie opiekują się nim ojcowie jezuici.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.