25 lat temu kard. Ruini konsekrował oświęcimski kościół
06 października 2022 | 11:20 | rk | Oświęcim Ⓒ Ⓟ
Bp Roman Pindel przewodniczył 5 października uroczystości 25. rocznicy konsekracji kościoła pw. św. Józefa Robotnika w Oświęcimiu – „Świątyni pokoju”. Ćwierć wieku temu oświęcimski kościół na Zasolu konsekrował ówczesny przewodniczący episkopatu Włoch i wikariusz papieski na diecezję rzymską kard. Camillo Ruini. Świątynia, znajdująca się w pobliżu byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, stanowi pomnik poświęcony pamięci 40 tys. Włochów, w większości pochodzenia żydowskiego, ofiar deportacji do niemieckich obozów zagłady podczas II wojny światowej.
W homilii bp Pindel przypomniał tytuł „Świątyni Pokoju”, jaki nadał kościołowi w 2011 roku bp Tadeusz Rakoczy. Przywołał apel ówczesnego biskupa bielsko-żywieckiego, by zawsze głoszone tu było orędzie pokoju. – Faktycznie potrzeba żyć pokojem, potrzeba szukać pokoju, potrzeba głoszenia pokoju Bożego – zaznaczył, przypominając jednocześnie historię niezwykłej, także pod względem architektonicznym świątyni.
„Dobrą jest rzeczą pamięć, zwłaszcza o tych, którzy zginęli w wyniku okrucieństwa wojny. Dobrą jest rzeczą, gdy upamiętnienie nie ma postaci martwego pomnika z kamienia czy z metalu, ale jest użyteczne dla jakiejś społeczności. Stawia się wtedy szpital, szkołę czy, jak to jest z tą świątynią, kościół parafialny, który jeszcze wyróżnia się od innych oryginalną architekturą oraz wystrojem wnętrza” – zauważył.
Biskup przybliżył historię ostatnich 10 lat, gdy świątynia zyskała nowe miano i stała się miejscem inicjatyw Stowarzyszenia „Droga nadziei”, założonego przez samorządowców, urzędników, naukowców i posłów z Ziemi Oświęcimskiej.
W tym kontekście bp Pindel odwołał się do soborowej Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes”, w której, jak zauważył, „poświęcono wiele uwagi temu, co tak bardzo potrzebne jest w świecie po II wojnie światowej. – Zwraca ona uwagę na to, że brak czy przerwa w wojnie to nie jest pokój. Warto sięgnąć do tego dokumentu, który w dużym stopniu został ukształtowany przez młodego wówczas arcybiskupa z Krakowa Karola Wojtyłę – zachęcił.
W uroczystej celebracji udział wzięło kilkudziesięciu księży związanych pracą duszpasterską lub korzeniami z Oświęcimiem i dekanatem oświęcimskim. Powitał ich wszystkim dziekan oświęcimski i proboszcz parafii ks. Fryderyk Tarabuła, wspominając szczególne tych, którzy niegdyś pracowali w tej parafii. Duchowny przywołał słowa kard. Ruiniego wypowiedziane tutaj 25 lat temu o tym, że przez konsekrację kościoła parafia w pewnym sensie rodzi się na nowo i zostaje wezwana przez Pana do nowego zrywu życiowego chrześcijańskiego świadectwa.
Kościół pw. św. Józefa Robotnika może się poszczycić niezwykłą historią. Świątynię konsekrował 5 października 1997 roku ówczesny przewodniczący episkopatu Włoch i wikariusz papieski na diecezję rzymską kard. Camillo Ruini. W uroczystości konsekracji, która była szeroko relacjonowana i komentowana we włoskich mediach, uczestniczyli m.in.: ówczesny metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski oraz biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy, a także biskupi włoscy: Gianni Danzi – inicjator budowy kościoła, Agostino Superbo i Domenico D’Ambrosio; dr Angelo Molfetta – główny architekt, prof. Antonio Michetti – konstruktor oraz prof. Americo Mazzotta – artysta malarz, autor projektu i wykonawca polichromii i witraży oraz liczna grupa pielgrzymów z Italii.
Świątynia stanowi pomnik poświęcony pamięci 40 tys. Włochów, w większości pochodzenia żydowskiego, ofiar deportacji do niemieckich obozów zagłady podczas II wojny światowej.
Początki tworzenia ośrodka duszpasterskiego na oświęcimskim osiedlu Zasole sięgają pierwszej połowy lat 80. ub. wieku, kiedy to metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski podjął decyzję o utworzeniu parafii w otoczeniu bloków mieszkalnych. W roku 1985 została nawiązana współpraca z Włochami, którzy planowali wzniesienie kościoła – daru dla rodzinnej diecezji papieża Jana Pawła II.
Kościół mający powierzchnię 1000 metrów kwadratowych i objętość 12 tys. metrów sześciennych może pomieścić prawie 2 tys. wiernych. Łukowaty strop świątyni przecięty jest podłużną belką betonową, symbolizującą ranę, jaką zadano ludzkości w Auschwitz. Motyw pęknięcia – rany właściwy jest również innym elementom dekoracyjnym – kamiennej podstawie pod tabernakulum, ambonce i ołtarzowi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.