Drukuj Powrót do artykułu

Żydowski komentarz do Ewangelii na I Niedzielę Adwentu

27 listopada 2022 | 12:33 | Centrum Heschela KUL | Lublin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Mohammad Mahdi Samei / Unsplash

Dlaczego Jezus używa porównania do złodzieja? – pyta dr Faydra Shapiro, dyrektor Izraelskiego Centrum Relacji Żydowsko-Chrześcijańskich, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL. Kluczem jest Prawo Mojżeszowe odnoszące się do kradzieży. Ten kontekst pozwala głębiej zrozumieć porównanie z Ewangelii św. Mateusza 24, 37-44.

Na pierwszy rzut oka, to czytanie jest nieco niepokojące. Czy porównywanie Jezusa do złodzieja nie jest trochę… problematyczne?

Nie chodzi o złodzieja, ale czas

To nie jest tak, że Nowy Testament nie rozumie, że kradzież jest zabroniona i że złodzieje robią coś złego. W Nowym Testamencie jest wiele wersetów, które wyjaśniają, że kradzież i złodzieje są czymś negatywnym. Tym bardziej użycie porównania, że Syn Człowieczy przyjdzie „jak złodziej” jest trochę szokujące.

Czytając jednak ten fragment w odniesieniu do Biblii hebrajskiej, widzimy, że istotą nie jest tu „złodziej”, który zabiera to, co nie należy do niego, ale raczej „złodziej, który przychodzi nocą”. Czemu?

Prawo Mojżesza o kradzieży

Fragment, do którego się odnoszę, pochodzi z Paraszy Miszpatim, obejmującej Księgę Wyjścia 21-24. Zgodnie z naszym kalendarzem liturgicznym, ta część Tory jest zazwyczaj odczytywana w synagogach w lutym. Jest to zbiór praw nadanych przez Boga Mojżeszowi na Górze Synaj, które są dane po Dziesięciu Przykazaniach. Kradzież i jej konsekwencje to jedna z poruszonych kwestii. Jakiej kary może spodziewać się złodziej?

Księga Wyjścia 22: 2-3 przedstawia nam dziwny przypadek: jeśli złodziej przychodzi nocą do domu i zostaje zabity, nie jest to uważane za morderstwo. Jednakże właściciel domu, który łapie i zabija złodzieja w biały dzień – „jeśli wzeszło nad nim słońce” – jest winny morderstwa. Innymi słowy, złodziej, który włamuje się do domu w ciągu dnia, jest „jakościowo” różny od złodzieja, który przychodzi nocą, według prawa żydowskiego.

Dlaczego? Czy to ma naprawdę sens, że czas decyduje o tym, czy coś jest zabójstwem lub uzasadnioną samoobroną?

Złodziej czy zabójca?

Według komentatorów żydowskich różnica polega na intencji. Czas bowiem, dzień lub noc, może nam powiedzieć coś o zamiarach złodzieja. W ciągu dnia domniemywa się, że właściciel domu może jednoznacznie ocenić intencję złodzieja, jako przyjścia w celu kradzieży mienia. A zabijanie w celu zachowania własności jest zabronione. Jednak złodziej, który przychodzi w nocy, jest przerażającym, dezorientującym, niejasnym zdarzeniem, szczególnie gdy właściciel domu budzi się ze snu i nie może jednoznacznie ocenić, czy ten złodziej jest tylko złodziejem, czy też przychodzi z zamiarem zabicia właściciela domu.

Nieprzewidywalność przyjścia Syna Człowieczego

Tak więc obraz w Ewangelii Mateusza jest wyraźnie inspirowany przez Biblię hebrajską i prawo żydowskie oraz przez obraz niepewności, nieprzewidywalności i szczególnej bezbronności człowieka po zmroku. Oczywiście rozwiązanie polegające na „pozostawaniu czujnym” w celu przygotowania się nie jest realnym ani zdrowym rozwiązaniem rzeczywistych, fizycznych zagrożeń związanych z włamaniem do domu! Porównanie użyte w Ewangelii staje się jednak bardziej zrozumiałe, gdy odczytuje się je w odniesieniu do dylematu właściciela domu wspomnianego w Księdze Wyjścia, który staje przed realnym, fizycznym zagrożeniem złodzieja przychodzącego w środku nocy.

***

O Autorce

Dr Shapiro jest specjalistką od współczesnych relacji żydowsko-chrześcijańskich i dyrektorem Israel Center for Jewish-Christian Relations. Za swoją pierwszą publikację (2006) otrzymała National Jewish Book Award. Jej najnowsza książka, wspólnie z Gavinem d’Costą, to „Contemporary Catholic Approaches to the People, Land and State of Israel”. Dr Shapiro jest również wykładowcą w Philos Project i pracownikiem naukowym w Centrum Studiów nad Religiami w Tel Hai College w Izraelu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.