Tysiąc ministrantów walczy o wyjazd na mistrzostwa Polski w halowej piłce nożnej

Tysiąc zawodników wzięło w diecezjalnych mistrzostwach ministrantów w halowej piłce nożnej. Rywalizacja rozpoczęła się 3 grudnia w Radomiu, Starachowicach i Sławni koło Opoczna.

– Liczba parafii, która zgłosiła swój udział w mistrzostwach pokazuje, że młodzi ludzie, szczególnie ministranci to żywa wspólnota, która jednoczy się, żeby pokazać czym jest zdrowa rywalizacja – powiedział ks. Mariusz Chamerski, diecezjalny duszpasterz ministrantów.

Jedna z grup rywalizowała w hali sportowej przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 10 w Radomiu. Ks. Wojciech Pawłowski, który był odpowiedzialny za przeprowadzenie eliminacji w Radomiu powiedział, że zgłoszonych było 19 drużyn, jednak jeden z księży zadzwonił i poinformował, że jego drużyna się rozchorowała. – Więc mamy 18 drużyn w trzech kategoriach wiekowych: ministrant, lektor młodszy i lektor starszy – poinformował ks. Wojciech Pawłowski, którego wspierał w organizacji zawodów ks. Krzysztof Andaś, obecnie kapelan w szpitalu.

– Jak byłem w seminarium klerykiem w 2000 roku rozpoczęliśmy te mistrzostwa ministrantów. To ogrom pracy, ale ten czas pokazuje, że warto jest podjąć ten wysiłek organizacyjny. Zawody uczą szacunku – wyjaśnił ks. Andaś.

Z ministrantami z parafii św. Urszuli Ledóchowskiej w Radomiu przyjechał ksiądz Paweł Łęcki. – W każdą sobotę graliśmy na sali gimnastycznej, ale tutaj nie są najważniejsze wyniki, najważniejsze jest spotkanie z innymi – powiedział ks. Paweł Łęcki.

W mistrzostwach udział wzięli m.in. Olek i Nikodem. – Trenowaliśmy dużo, aby osiągnąć jak najlepszy wyniki. Emocje sięgają zenitu. Z drugiej strony to fajne uczucie być ministrantem i jednocześnie uczestniczyć w takim wydarzeniu – opowiadali ministranci z parafii bł. Annuarity w Radomiu.

Planowane finały odbędą się na wiosnę 2023 r. w Radomiu. Będą to jednocześnie eliminacje do Mistrzostw Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w Halowej Piłce Nożnej o Puchar KnC.