Pasterki Bożonarodzeniowe w oprawie góralskiej

Piękny śpiew górali i dźwięki kapeli regionalnej towarzyszyły modlitwie na Pasterce w wielu podhalańskich świątyniach. Pasterki były też odprawiane w górach, m.in. na Wiktorówkach w Tatrach, czy pod Turbaczem w Gorcach.

Pasterkę Bożonarodzeniową w oprawie góralskiej sprawowali kapłani z parafii pw. NMP Królowej Polski w Miętustwie koło Czarnego Dunajca. – Bóg jest blisko! Jest między nami! Musimy być tego świadomi! Ta prawda tej nocy do nas powraca, weźmy ją do swoich serc, do swojej świadomości. Bóg nam towarzyszy w rodzinie, w pracy, wszędzie gdzie jesteśmy, w radościach, czy smutkach – mówił miętusiański proboszcz ks. Janusz Rzepa.

Górale z parafii w Miętustwie (należą do niej mieszkańcy Cichego, Starego Bystrego, Ratułowa i Czerwiennego) przywitali Nowonarodzonego punktualnie o północy z 24 na 25 grudnia. Pasterkę prowadził ks. wikary Krzysztof Pierzchała. W procesji na wejście niósł figurę Bożego Syna, którą umieścił w szopce przed ołtarzem.

Nie brakło oczywiście, zgodnie z wieloletnią tradycją, kapeli góralskiej i śpiewu zespołu „Mali Miętusianie”. Kapłani odprawili Pasterkę w góralskich ornatach, a i liturgia była odczytana w gwarze. Duchowni złożyli życzenia świątecznym wszystkim wiernym.

W stałej szopce przed kościołem umieszczone było Światło Betlejemskie, przyniesione do Miętustwa przez harcerzy z drużyny DziewięćSił Związku Harcerstwa Polskiego.

Wielu wiernych przybyło także na Pasterkę do ojców dominikanów na Wiktorówkach w Tatrach. Zakonnicy zapraszają do wspólnej modlitwy w Boże Narodzenie o godz. 9, 11 i 13. W drugi dzień świąt Msze święte odbywają się podobnie, dodatkowo dominikanie odprawią Eucharystie w schroniskach w Dolinie Roztoki i w Dolinie Pięciu Stawów o godzinie 19.00.

Szczególny przebieg miała także Pasterka w Narodowym Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem. Tam w Bożonarodzeniowej Szopce rodzina w strojach regionalnych z malutkim dzieckiem. Z kolei w sanktuarium św. Jana Pawła II w Nowym Targu Pasterka sprawowana była przy ołtarzu polowym na zewnątrz świątyni, a na placu paliły się watry.

Górale chętnie też uczestniczyli w Pasterce Bożonarodzeniowej pod Turbaczem w Gorcach.