Bp Piotrowski: Syn Boży stał się człowiekiem, aby oświetlić historię ludzkich dziejów
25 grudnia 2022 | 13:48 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
– Syn Boży stał się człowiekiem i pozostał wśród nas, aby oświetlić historię ludzkich dziejów, a w nich również i naszą, własną historię. Każdy z nas bowiem ma jakąś historię swojego życia – mówił bp Jan Piotrowski podczas Pasterki w kieleckim kościele Niepokalanego Serca NMP.
Zwyczajem biskupa kieleckiego jest odprawianie Pasterki w budujących się w kościołach i spotkanie z parafianami, którzy ponoszą trud budowy nowych świątyń, jak przy ul. Urzędniczej 3, gdzie nowy, od wielu lat budowany kościół ma zastąpić niewielki, wzniesiony z poniemieckich baraków. Parafia liczy ponad 8 tys. mieszkańców.
W homilii bp Jan Piotrowski tłumaczył, jak wielka jest Boża miłość, na której należy wszystko budować, a której wyrazem było Wcielenie Słowa, mówił także o godności chrześcijańskiej. – Budujmy wszystko na Bogu i Jego miłości, jaką On z nami dzieli w Jezusie Chrystusie Synu Bożym – zachęcał biskup kielecki.
– Adwent, który dobiegł końca – podobnie jak ten historyczny – wprowadził nas w wielką tajemnicę wiary, że „Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami” (…). Syn Boży stał się człowiekiem i pozostał wśród nas, aby oświetlić historię ludzkich dziejów, a w nich również i naszą, własną historię. Jak wszyscy tu jesteśmy starsi i młodsi, każdy z nas bowiem ma jakąś historię swojego życia – tłumaczył bp Piotrowski.
Przypominając proroctwo Izajasza i „przebudzenie człowieka z jego duchowego letargu”, zauważył, że Ewangelia św. Łukasza uczy nas, że przyjście Jezusa na świat w Betlejem to coś więcej nuż narodziny Dziecka, to „niepojęty dar Bożej miłości, który człowiekowi mógł dać tylko Bóg”.
Tłumaczył, że jest to zarazem niebywałe wydarzenie w dziejach człowieka, które ma swoją historię, swój czas i miejsce oraz okoliczności; gdy pielgrzymi potrzebowali pomocy, serca mieszkańców Betlejem okazały się niegościnne. – ta historia powtarza się od 2 tys. lat, bo niegościnne Betlejem to obraz naszych niegościnnych serc. Tak jak wtedy, tak i dzisiaj narodzenie Jezusa nie jest Dobrą Nowiną – stwierdził hierarcha.
Zalecał refleksję i kontemplację tajemnicy Narodzenia Jezusa.
– Po to jesteśmy zaproszeni do żłóbka betlejemskiego, aby zobaczyć Jezusa, uwierzyć i doświadczyć Jego miłości. Kontemplując Jego Oblicze, otwieramy się na przyjęcie tajemnicy życia Boga w Trójcy Świętej Jedynego, by doznać wciąż na nowo miłości Ojca i cieszyć się radością Ducha Świętego (…). W ten sposób, wpatrując się w jasność Pańską, upodobnimy się do Jego obrazu – tłumaczył.
Podkreślał moc Bożej miłości, która buduje i scala stosunki społeczne.
– Z pomocą łaski Bożej budujmy wszystko na Bogu i Jego miłości, jaką On z nami dzieli w Jezusie Chrystusie Synu Bożym. Niech Jego miłość będzie niewzruszoną kolumną trwałości naszych małżeństw i rodzin, wierności kapłańskiej, uczciwości zawodowej, zobowiązań wynikających z powierzonych sobie mandatów społecznych i politycznych. Niech będzie także źródłem piękna życia dzieci i młodzieży, bo ta grupa tak łatwo rezygnuje z tego co Boże, uwiedziona kuszeniem świata – mówił biskup.
Zwrócił także uwagę na „podniesienie godności człowieka” poprzez narodzenie Boga w ludzkim ciele i na słowa św. Augustyna: „chrześcijaninie poznaj swoją godność”.
– Jezus, Syn Boży narodzony w Betlejem to żywe, pełne miłości i nadziei źródło pięknego życia i naszej przyszłości, a tylko takie ma sens – podkreślił na zakończenie homilii bp Jan Piotrowski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.