„Rekolekcje po męsku” w seminarium duchownym

„W naszym życiu tyle będzie zwycięstw, ile męstwa; tyle zdobyczy, tyle dobrych i trwałych owoców, na ile zjednoczymy się z Chrystusem poprzez ofiarne życie” – zapewnił bp Piotr Greger podczas Mszy św. dla maturzystów i młodych mężczyzn przeżywających czterodniowe rekolekcje (27-30 grudnia) w krakowskim seminarium duchownym. Tegoroczne spotkanie z cyklu „Rekolekcje po męsku” ma pomóc rozeznać własne powołanie i jest, jak tłumaczą organizatorzy, „dobrą okazją, aby poprzez liturgię i wszystko, co się z nią łączy jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga”.

W homilii w czasie Eucharystii w kaplicy seminaryjnej biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej zwrócił uwagę na znaczenie ofiary w życiu duchowym i religijnym. Przywołał jednocześnie historię męczeństwa Świętych Młodzianków.

„Jeśli każda ofiara człowieka ma sens zbawczy – a ofiara ludzkiego życia w tym względzie jest największa i z żadną inną nieporównywalna – to tym bardziej sprawa dotyczy ofiary niewinnych dzieci pomordowanych w Betlejem. Na dobrą sprawę, one cierpiały i oddały życie nie za Jezusa, ale jest to ofiara poniesiona z powodu Chrystusa. Cios miecza w nich wymierzony miał dosięgnąć głowy Jezusa” – stwierdził.

Przypomniał, że Kościół uznał i wysoko ocenił ofiarę życia betlejemskich dzieci. „W komentarzu tego wydarzenia jeden z ojców Kościoła zaznacza, że w ekonomii zbawienia taka ofiara się nie tylko liczy, ale i waży. Hierarcha zachęcał, by zastanowić się, czy potrafimy w należyty sposób docenić ofiarę innych. Zapewnił, że „w naszym życiu tyle będzie zwycięstw, ile męstwa; tyle zdobyczy, ile pragnienia zjednoczenia się z Bogiem; tyle dobrych i trwałych owoców, na ile zjednoczymy się z Chrystusem poprzez ofiarne życie”.

Tradycją Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie stały się „Rekolekcje po męsku”, które rokrocznie odbywają się na przełomie roku w stolicy Małopolski.

Od 27 do 30 grudnia klerycy zapraszają w mury swojego seminarium mężczyzn, którzy chcą odbyć rekolekcje. Motywy osób przyjeżdżających są bardzo różne. Niektórzy pragną rozeznać swoje powołanie kapłańskie, a inni chcą na przykład upewnić się w drodze ku powołaniu małżeńskiemu.