34. Pielgrzymka Parlamentarzystów na Jasną Górę

Z modlitwą za Ojczyznę, o pokój dla Ukrainy na Jasną Górę przybyła 34. Pielgrzymka Parlamentarzystów. Uczestniczyli w niej posłowie, senatorowie różnych ugrupowań na czele z Marszałek Sejmu Elżbietą Witek i prezesem Rady Ministrów Mateuszem Morawieckim. Eucharystii przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Posłowie i senatorowie III Rzeczypospolitej nawiązują swą pielgrzymką do tradycji parlamentu polskiego, który w ciągu wieków naszej historii wielokrotnie przybywał na Jasną Górę.

– Parlamentarzyści przybywają w pielgrzymce na Jasną Górę, by po pierwsze przeprosić za zaniechania, błędy, zaniedbania. Po drugie, by dziękować za łaski otrzymane w ubiegłym, wyjątkowo trudnym roku, a także by prosić o opiekę na ten rok, równie niełatwy – powiedziała Marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Podkreśliła, że dzięki wszystkim modlitwom za Polskę zanoszonym codziennie w narodowym sanktuarium Polaków pokazaliśmy światu, czym jest prawdziwa miłość bliźniego, solidarność w czasie wojny za wschodnią granicą, pomoc dla Ukrainy.

– Myślę, że ta moc płynęła też stąd, z Jasnej Góry. I tu co roku przyjeżdżamy, żeby to potwierdzić, żeby podtrzymać się na duchu szczególnie w tych najtrudniejszych momentach. Wtedy idziemy do Matki i prosimy Ją o pomoc i wsparcie – mówiła Marszałek Sejmu.

Podkreśliła, że służba parlamentarna to bardzo trudna sztuka, to wielki zaszczyt, ale i odpowiedzialność, zwłaszcza gdy rządzi się w bardzo trudnych warunkach, a z takimi mamy do czynienia już od dłuższego czasu. – Najpierw była pandemia, czyli całkiem nowa sytuacja, a teraz wojna, która toczy się tuż za naszą wschodnią granicą. Po prostu się martwimy, bo wiemy, czym jest to zagrożenie ze Wschodu. Na Ukrainie Putin się nie poprzestanie, jeśli go tam nie zatrzymamy. Dlatego solidarność i pomoc Ukraińcom jest w tej chwili bardzo potrzebna, i o to również na Jasnej Górze się modlimy, żeby Ukraina zwyciężyła i ta wojna się zakończyła – dodała Elżbieta Witek.

Parlamentarzystów przywitał w Sanktuarium przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski. Paulin przypominając o ustawicznej modlitwie za Ojczyznę w narodowym sanktuarium Polaków i 160. rocznicy Powstania Styczniowego, która jest okazją do pielęgnowania pamięci o tych, którzy przelali krew za wolność Polski, wskazał zasadniczą rolę, jaką w demokratycznym społeczeństwie, spełnia sprawiedliwy porządek prawny, za który odpowiedzialna jest władza ustawodawcza.

– Fundamentem tego porządku jest prawda o człowieku i jego niezbywalnych prawach, a także o wspólnocie narodowej zakorzenionej w tradycji chrześcijańskiej, na której zbudowana jest Europa. Za polskich parlamentarzystów strzegących tego fundamentu, za Waszą służbę dla Rzeczypospolitej serdecznie dziękujemy – mówił przeor Jasnej Góry.

O. Pacholski zwrócił uwagę, że wobec wojny na Ukrainie „wszyscy zdajemy egzamin z praworządności, solidarności, dobrosąsiedzkiej współpracy i politycznego realizmu, który – jeśli tylko chcemy o tym pamiętać – odwołuje nas do słów Jezusa: wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mieście uczynili” – powiedział przeor, wrażając nadzieję, że modlitwa przyczyni się do zakończenia okrutnej wojny.

Mszy Świętej z udziałem parlamentarzystów różnych ugrupowań przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo, obchodzący dziś 11-lecie sprawowania swojej posługi biskupa częstochowskiego.

Abp Wacław Depo przypomniał w homilii za papieżem Pawłem VI, że polityka jest trudnym sposobem wykonywania chrześcijańskiego obowiązku służby drugim. Wskazując na radosny wymiar dzisiejszego święta Ofiarowania Pańskiego, które przypomina o wchodzeniu Chrystusa w ludzki świat, abp Depo uwrażliwiał też, by nie zapominać o „tajemnicy sprzeciwu wobec zła, które przynosi codzienność”. – Być może właśnie w czasach współczesnych odrzucenie światła prawdy i przyjęcie, ze żyjemy w epoce postprawdy, gdzie nie ma obiektywnej prawdy, a cóż dopiero powiedzieć nadprzyrodzonej prawdy, ma bardziej niż dotąd podstępne postaci – od otwartego ateizmu po obojętność – powiedział abp Depo.

Kaznodzieja przestrzegał, że zbyt szybko świat, który przecież współtworzymy nie chce słyszeć słów św. Jana Pawła II, który w adhortacji „Kościół w Europie” uczył, że wszelka antropologia, a więc nauka o godności człowieka bez odniesienia do Boga jest niszczącym kłamstwem, a wówczas każdy człowiek jest dla siebie prawem i normą, co prowadzi do samopogardy, agresji i samounicestwienia.

Mszę św. poprzedziła konferencja, którą wygłosił ks. Piotr Burgoński, duszpasterz parlamentarzystów. Poruszany był temat „ Polityka i porządek polityczny państwa opartego na wartościach”. – Polityka zawsze jest oparta o konkretne wartości, a szczególnie o wizję człowieka, nawet jeżeli sobie tego nie uświadamiamy, to zawsze za ideami i wizjami politycznymi kryje się antropologia – wyjaśniał ks. Burgoński, który podczas wykładu przypomniał wizję człowieka w ujęciu antropologii chrześcijańskiej i pokazał jej polityczne konsekwencje.

– Modlimy się o pomyślność naszej Ojczyzny, w sposób szczególny o bezpieczeństwo naszego kraju – powiedział Jan Dziedziczak, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Poseł Jan Mosiński zauważył, pielgrzymka, która jest ponadpartyjna, pokazuje, że „potrafimy dać świadectwo różnorodności w jedności przed Matką Najświętszą, jaką jest Jasnogórska Pani Królowa Polski”. Dodał, że zawierza dziś Polskę, ponieważ zagrożona jest wewnątrz i na zewnątrz różnego rodzaju ideologiami, które chcą zniszczyć wartości chrześcijańskie.

– Kadencje się zmieniają, osoby się zmieniają, a pielgrzymki są. To bardzo ważny element duchowy, modlitewny zawierzenia tych spraw, którymi się zajmujemy. W tym roku mam wrażenie, ze towarzyszą nam intencje szczególne o pokój na świecie – powiedział senator Jan Maria Jackowski.

Poseł Lidia Burzyńska podkreśliła, że Jasna Góra jest dla niej szczególnym miejscem, z niego czerpię siłę, aby sprostać tym zadaniom jakie przed nią stoją.

Z kolei senator Rafał Ślusarz podkreślił, że przywiózł na Jasną Górę też intencje swoich kolegów. – Mam wiele próśb, które mi powierzyli koledzy senatorowie, którzy nie mogli tutaj przyjechać, prosili o choć jedno „Zdrowaś Maryjo”.

Zauważył, że intencje, które im towarzyszą są stale aktualne. – Walczymy z pandemią, jest wojna na Ukrainie, która nas angażuje i stwarza niebezpieczeństwo. Mamy kryzys gospodarczy i demograficzny, dlatego prosimy Matkę Bożą, żeby wojna jak najszybciej się zakończyła – powiedział senator.

Parlamentarzyści tradycyjnie przybywają na Jasną Górę 2 lutego, w dniu święta Ofiarowania Pańskiego, czyli Matki Bożej Gromnicznej. Tradycyjnie po Mszy św. odczytany został akt zawierzenia Maryi. Parlamentarzyści złożyli kwiaty i modlili się przed tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej. Oddali też hołd św. Janowi Pawłowi II, modląc się przy jego pomniku na jasnogórskich Wałach.