Fundacja Polska i Zgromadzenie Ducha Świętego podsumowały rok pomocy Ukraińcom
18 lutego 2023 | 11:56 | jm | Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ
„Od 4 marca ubiegłego roku żyjemy bezpiecznie. Proszę was, byście cenili życie, każdą jego minutę” – mówiła ze łzami w oczach pani Maria, dziękując Fundacji Polska oraz Zgromadzeniu Ducha Świętego, dzięki którym w pierwszych dniach wojny schronienie znalazło wielu uchodźców z Ukrainy. „Z dobroci serca”, bo tak zatytułowano spotkanie w Bydgoszczy rok po napaści rosyjskiej, było podsumowaniem, a także zachętą do dalszej pomocy.
– W czwartym dniu wojny nasz dom zapełnił się mieszkańcami. Za nami wiele dobra, które miało miejsce w życiu domu, prowincji, ale i Polski – powiedział o. Marek Myśliński CSSp, podkreślając, że dobro zawsze powraca. – W nim zawarte są uśmiechy i bezpieczeństwo tych, którzy z nami mieszkają i tworzą od ponad roku rodzinę – powiedział przełożony polskiej prowincji Zgromadzenia Ducha Świętego.
Owocem współpracy fundacji, zgromadzenia, jak i wsparcia darczyńców, wolontariuszy, były także trzy transporty humanitarne. Pierwszy z nich wyruszył w czerwcu 2022 roku do parafii w Irpieniu. – Byłem poproszony tylko o to, by udostępnić samochód. Ostatecznie pojechałem i było to dla mnie silne przeżycie emocjonalne – opowiada Sławomir Rybka, kierowca-wolontariusz.
Spotkanie w zakonnej auli było również okazją do odpowiedzi na pytanie, jak pomagać mądrze i systemowo. – Na pewno zmienił się charakter wsparcia. Pierwsze miesiące były adaptacyjne. Potem był to czas otwarcia się i współpracy z zakładami pracy, szkołami, instytucjami – podkreśla o. Myśliński.
Już w marcu planowany jest następny transport humanitarny, tym razem aż do Chersonia. – Chcemy nieść pokój, miłość i nadzieję. Dając tym osobom przekonanie, że w cierpieniu, wszystkim, co przeżywają, nie są same. Przekonanie, że są tacy ludzie jak my, którzy chcą być z nimi – podsumował o. Myśliński.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.