Bp Tyson chce kontynuować proces synodalny w swojej diecezji

Choć powoli dobiega końca kontynentalny etap synodu na świecie, to jednak sam proces będzie nadal kontynuowany w niektórych diecezjach. Na taki krok zdecydowano się m.in. w diecezji Yakima w północno-zachodniej części USA. Tamtejszy biskup podkreśla, że etap diecezjalny był bardzo owocny i w następnym roku wierni zajmą się kwestią młodych, która została wyłoniona jako priorytet.

Bp Joseph Tyson zaznaczył, że w jego diecezji zaczęto proces od wyjścia do pracowników-migrantów, aby być pewnym, że nie pominie się głosu żyjących na marginesie. Było to także ważne z tego względu, że nawet do 75 proc. wiernych jest Latynosami. Etap diecezjalny był doskonałą okazją do tego, aby członkowie tak różnorodnego Kościoła poznali się lepiej.

„Właściwie chodzi tutaj o to, o czym mówi Franciszek: o odnowę struktur; o to, jak lepiej dopasować naszą własną służbę jako diecezji do naszych parafii i odwrotnie, w świetle procesu synodalnego. To, co głosimy, nie zawsze jest tym, co ludzie przyswajają; to, czego nauczamy, nie zawsze jest tym, czego ludzie się uczą; to, co mówimy, nie zawsze jest tym, co ludzie słyszą. Proces synodalny niekoniecznie więc dotyczy celów i skutków, lecz głębokiego słuchania. Synodalność jest sposobem życia“ – powiedział amerykański biskup.