Dla Boga i Ojczyzny – odznaczenie abp. Wacława Depo i jubileusz paulina o. Eustachego Rakoczego
23 lutego 2023 | 23:22 | mir | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
Na Jasnej Górze sprawowana była Msza św. dziękczynna za posługę paulina o. Eustachego Rakoczego, Jasnogórskiego Kapelana Żołnierzy Niepodległości w 80. rocznicę jego urodzin. Eucharystii przewodniczył abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski uhonorowany dziś został medalem „Pro Patria” w uznaniu szczególnych zasług kultywowania pamięci o walce o niepodległość Ojczyzny i krzewienie postaw patriotycznych.
– Składamy dziś Bogu wdzięczność za takich kapłanów jak abp Wacław Depo, jak nasz dzisiejszy jubilat o. Eustachy Rakoczy – mówił Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Odznaczony medalem „Pro Patria” metropolita częstochowski został wyróżniony przez środowisko kombatanckie w uznaniu jego troski o „budowanie wspólnoty ludzi wierzących i dumnych z tego, że są Polakami”.
Minister Kasprzyk podkreślił, że jako naród nie przetrwalibyśmy, gdyby nie kapłani na miarę o. Augustyna Kordeckiego, ks. Stanisława Brzóski, ks. bp. Władysława Bandurskiego, ks. mjr. Ignacego Skorupki, czy bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. – Rzeczpospolita wielokrotnie traciła suwerenność, niepodległość polityczną, ale nigdy nie straciła ducha – mówił szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Podkreślił, że kultywowanie pamięci historycznej jest niezmiennie ważne, bo buduje narodową wspólnotę. Stwierdził, że „dzisiaj w przededniu pierwszej rocznicy agresji Rosji na Ukrainę przywoływanie przeszłości jest niezwykle ważne, bo myśmy w końcu XVIII w. jako Polska stracili niepodległość również przez to, że byliśmy wewnętrznie skłóceni i zwaśnieni. Polska, aby trwała, musi być silna wewnętrznie i zewnętrznie”.
– Za pierwszym biskupem Częstochowy jestem nazywany ministrem Królowej Polski, a skoro się służy Królowej, to służy się też Ojczyźnie. Ona jest Matką, a ja jestem w tej służbie. To odznaczanie dla mnie jest obdarowaniem i zobowiązaniem, aby tak, jak uczył bł. kard. Stefan Wyszyński, kochać Polskę bardziej niż własne serce. Kochając Polskę, na pierwszym miejscu kochamy Boga, który wszedł w naszą ludzką historię i to jest ze sobą powiązane. Dziś oddychamy duchem wiary i polskości – powiedział abp Depo w rozmowie z @JasnaGóraNews.
Dzisiejszy Jubilat o. Eustachy Rakoczy od lat sześćdziesiątych XX w. aktywnie współtworzy dzieje niepodległościowego ruchu kombatanckiego w Polsce. W 1975 r. Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński mianował go Jasnogórskim Kapelanem Żołnierzy Niepodległości. W latach 70. i 80. XX w. był organizatorem duszpasterstwa kombatantów, wśród których posługuje od ponad czterdziestu lat.
Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych podkreślając zasługi o. Rakoczego w trosce o tych, którzy walczyli o niepodległość i o pamięć historyczną, nazwał go człowiekiem, dzięki któremu „sztandar niepodległości został przeniesiony we współczesność”.
– Dziś gromadzimy się w dniu jego jubileuszu, aby dziękować Panu Bogu za wielkie świadectwo życia, które było i jest przepojone miłością do Kościoła, Ojczyzny, do drugiego człowieka. Ojciec prof. Eustachy Rakoczy jest tym, który powierzone sobie ideały pokolenia II Rzeczypospolitej przenosi we współczesność – mówił minister.
Jak podkreśla o. Rakoczy pierwszym nauczycielem historii i patriotyzmu był dla niego dziadek, Piotr Grzeczka, który był działaczem niepodległościowym, powstańcem wielkopolskim i uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej.
O. Eustachy Rakoczy w okresie zniewolenia komunistycznego organizował dla środowiska niepodległościowego, weteranów i kombatantów spotkania i pielgrzymki na Jasną Górę, kiedy było to niemożliwe w przestrzeni publicznej. W czasie, gdy władze komunistyczne w Polsce nadały Leonidowi Breżniewowi order Virtuti Militari, hańbiąc w ten sposób najważniejsze odznaczenie wojskowe, paulin zorganizował na Jasnej Górze pielgrzymkę ostatnich żołnierzy II Rzeczypospolitej, w tym dwóch generałów: Mieczysława Boruty-Spiechowicza i Romana Abrahama, którzy przekazali swoje ordery Virtuti Militari Matce Bożej Jasnogórskiej jako wota wdzięczności, ale też pewnego rodzaju znak sprzeciwu.
Duszpasterstwo o. Rakoczego ukierunkowane jest na środowisko Peowiaków, Legionistów Józefa Piłsudskiego, Związku Piłsudczyków, Fundacji Rodziny Piłsudskich, powstańców wielkopolskich i śląskich, obrońców Lwowa oraz częstochowskich kombatantów.
Z udziałem o. Eustachego Rakoczego i jego staraniem odbywają się celebracje rocznicy śmierci Marszałka, spotkania opłatkowe Piłsudczyków, Legionistów i niepodległościowego ruchu kombatanckiego, także Marsze Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej. O. Rakoczy jest autorem wielu publikacji i książek o charakterze patriotycznym i religijnym.
Jako historyk, poświęcił się dokumentowaniu walk niepodległościowych w latach 1914-1945, oraz opozycji niepodległościowej w PRL. To dzięki o. Rakoczemu powstała izba Pamięci 9 Dywizji Piechoty Armii Krajowej, zachowano archiwum gen. Mieczysława Boruty-Spiechowicza, powstańców wielkopolskich, śląskich, wileńskiej Brygady Wilhelma. Jest Kapelanem Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919.
Jest autorem takich książek jak: Jasnogórska „Mensa Mariana”, „Jasnogórska Hetmanka”, „Znak Ojczyzny”, „U boku Prezydenta RP”, poświęconej prezydentowi Ryszardowi Kaczorowskiemu oraz licznych artykułów.
Za swoją pracę i działalność został odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Złotym Medalem „Za Zasługi dla Obronności Kraju”, Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, Medalem „Pro Memoria”. Jako Jasnogórski Kapelan Żołnierzy Niepodległości został odznaczony Odznaką Honorową i Medalem Pamiątkowym Kustosza Tradycji, Chwały i Sławy Oręża Polskiego, przyznawaną przez Ministra Obrony Narodowej. Przez środowiska kombatanckie wyróżniony Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
W dzisiejszej uroczystości uczestniczył także 95-letni Bogusław Niziński, przewodniczący Rady ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych przy Szefie Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Jak powiedział, służbę dla Polski rozpoczął jako 16-latek, walcząc w szeregach Armii Krajowej. – Polska była dla mnie wszystkim. W okresie wojny służyłem jej całym sercem. Teraz w ostatnich moich dniach chciałbym doczekać, by zobaczyć Polskę moich marzeń, czyli ludzi oddanych Ojczyźnie, i takich, którzy wiedzą, co to jest Polska, bo to nasza wielka świętość – powiedział kombatant.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.