Kielce: Dom Polsko-Ukraiński na Drodze Krzyżowej w pierwszą rocznicę napaści Rosji na Ukrainę

Nabożeństwem Drogi Krzyżowej sprawowanej w dwóch językach rozpoczęły się obchody pierwszej rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę, w Domu Polsko-Ukraińskim, powołanym przez stowarzyszenie „Nadzieja Rodzinie” w Kielcach, w listopadzie 2022 roku. W wydarzeniu uczestniczyli licznie uchodźcy z Ukrainy z rodzinami, a także prawosławni kapłani.

Droga Krzyżowa rozpoczęła się minutą ciszy w intencji ofiar wojny na Ukrainie, a rozważania stacji były połączone, jak powiedział ks. dr Andrzej Drapała, prezes stowarzyszenia „Nadzieja Rodzinie” – ze „stacjami męki Ukrainy”. Rozważania czytali Polacy i Ukraińcy.

Iryna przyjechała z Łucka, jest doktorem geografii, na Kielecczyźnie przebywa od 1 marca 2022 r. – Musiałam nauczyć się szybko polskiego, człowiek całe życie się uczy – mówi w rozmowie z KAI. – Pracuję w Centrum Integracji Społecznej, pomagam przy projektach i coraz lepiej czuję się w Polsce – stwierdza. Planuje na stałe pozostać w Kielcach z córeczką Daryną.

– Mnie boli serce, gdy myślę o Ukrainie, ale Kielce mnie tak dobrze przyjęły. Tutaj mam przyjaciół i pomoc kochanych ludzi – mówi Anna Dziadewicz z Kijowa.

Po Drodze Krzyżowej podopieczni stowarzyszenia zaprezentowali nastrojowy program artystyczny, utrzymany w klimacie smutnej rocznicy. Wystąpili m.in. s. Żadana – Mira z Ukrainy, akordeonista Serhij, członkowie klubów Wolnej Strefy z kieleckich osiedli. Był konkurs wiedzy o Ukrainie, recytacja wierszy, prezentacja prac plastycznych i spotkania tematyczne w salach warsztatowych.

Jak informuje Beata Zawada, pomoc od stowarzyszenia otrzymało łącznie 39 rodzin ukraińskich. W klubach regularnie są obecne dzieci ukraińskie. Zostały one objęte dożywianiem w ramach akcji dożywiania PAJACYK na rok szkolny 2022/23. – Po wybuchu konfliktu zorganizowaliśmy w klubach zbiórki rzeczy dla dzieci oraz rodzin – były to produkty spożywcze, ubrania, zabawki, środki medyczne. Pomoc była długofalowa. Pomagaliśmy bezpośrednio konkretnym rodzinom, bądź przekazaliśmy dary do stowarzyszenia „Europa – Wschód”. Organizowane były liczne zajęcia o charakterze integracyjnym, które miały na celu integrację dzieci ukraińskich z naszą młodzieżą. Kilkoro dzieci uczestniczyło również w półkoloniach podczas wakacji – wyjaśnia.

Jad dodaje ks. Andrzej Drapała, udzielono zakwaterowania dla 42 osób w siedzibie stowarzyszenia. Pierwsi uchodźcy przyjechali już 27 lutego. – Pomagaliśmy psychologicznie grupie 80 osób – mówi.

Dom Polsko-Ukraiński proponuje uchodźcom: zajęcia sportowe (korzysta 20 osób), zajęcia plastyczne (10), logopedyczne (15), z języka angielskiego (15), wsparcie psychologa (10).

60 obywateli Ukrainy uczestniczyło dotychczas w ramach projektu zatrudnienia, przewidzianego dla 120 uchodźców (projekt dofinansowany z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej). Zorganizowano dwa transporty pomocowe do Lwowa. – Wszystkie te działania, poza projektem ministerstwa, finansujemy z własnych środków. Nie korzystamy z dotacji – zastrzega ks. Drapała. – Codziennie wraz z zespołem, modlitwą południową, modlimy się za Ukrainę – dodaje.