Setki wiernych na apelu papieskim w Koszalinie

W 18. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II koszalinianie razem z biskupami i kapłanami przyszli o 21.00 do katedry, aby wspólnie pomodlić się i wspomnieć wielkiego papieża. – Jak 13 maja 1981 roku, gdy obiegła świat wiadomość o zamachu na Jana Pawła II, trudno było nam pojąć, jak to możliwe, tak teraz powraca teraz to niedowierzanie – powiedział bp Zbigniew Zieliński.

Przed rozpoczęciem modlitwy różańcowej bp Zbigniew Zieliński, klęcząc przed relikwiami św. Jana Pawła II, zwracając się do Matki Bożej, powiedział: „Apelową rodzinę stanowią dziś nie tylko zgromadzeni na Jasnej Górze pątnicy, ale także wszyscy łączący się w modlitwie w 18. rocznicę odejścia do Domu Ojca św. Jana Pawła II. Przyprowadził nas tu, liczniej niż zwykle, obecny czas pisany różnymi wydarzeniami, w tym związanymi z osobą św. Jana Pawła II”.

Mówiąc o okolicznościach związanych z kwestionowaniem świętości papieża Polaka, biskup stwierdził: „Jak 13 maja 1981 roku, gdy obiegła świat wiadomość o zamachu na Jana Pawła II, trudno było nam pojąć, jak to możliwe, tak teraz powraca to niedowierzanie, gdy w jego własnej ojczyźnie nazywa się go nawet „bestią z Wadowic”. Choć może te słowa owocują zgrzytem, to jednak nie może ich tutaj zabraknąć, byśmy jeszcze bardziej zdali sobie sprawę ze skali problemu” – stwierdził bp Zieliński.

– Problem mają nawet ci, którzy jeszcze niedawno myśleli o św. Janie Pawle II z uznaniem. Paradoksem w ich postawie jest to, że dostrzegają chętniej politykę w obronie papieża niż w ataku na niego. Przejmująca jest także troska bojących się o zasłanianie się papieżem przez środowiska społeczno-polityczne. Dlaczego mają na myśli tylko jedną stronę? – pytał duchowny.

– Stajemy przed Tobą, Matko, aby ponownie zrobić narodowy rachunek sumienia i oczyszczonym sercem jeszcze bardziej uwielbić Ciebie, za tego, który był „Totus tuus” – cały Twój – mówił biskup.

Po odmówieniu dziesiątki Różańca, uczestnicy apelu udali się przed pomnik św. Jana Pawła II, który stoi obok katedry. Tam wszyscy odśpiewali „Barkę”.