Teologia liturgii Święta Paschy w Kościele Prawosławnym
13 kwietnia 2023 | 12:56 | gie | Warszawa Ⓒ Ⓟ
W najbliższą niedzielę 16 kwietnia Kościoły wschodnie będą obchodzić Święta Wielkanocne, zwane przez nich po prostu Paschą. Teologiczne znaczenie liturgicznych obrzędów, które rozpoczynają się w Wielki Czwartek, przybliża duchowny Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego ks. Łukasz Leonkiewicz.
Święta Zmartwychwstania Pańskiego w Kościele prawosławnym, tak samo jak w Kościele rzymskokatolickim, poprzedził okres Wielkiego Postu. Jednak Wielki Post, w tradycji prawosławnej składa się z dwóch elementów – czterdziestu dni postu właściwego, które kończą się w piątek szóstego tygodnia postu, oraz Wielkiego Tygodnia. Te czterdzieści dni to czas pokuty, zwanej z greckiego metanoją, czyli radykalnej zmiany sposobu myślenia i życia. Jest to czas na duchową walkę z grzechem, który mieszka w człowieku, po to, by przygotować się do przeżywania tych wydarzeń, które stopniowo zaprowadzą nas aż na Golgotę i do grobu. Czas czterdziestu dni postu pięknie podsumowuje jeden z prawosławnych hymnów liturgicznych:
„Spełniwszy pożyteczną dla dusz Czterdziesiątnicę, prosimy o ujrzenie świętego tygodnia Twojej męki, Przyjacielu człowieka, aby wysławiać w nim wspaniałość Twoją i niewypowiedzianą Twoją Opatrzność względem nas, jednomyślnie śpiewającym: Panie, chwała Tobie”.
Pierwszym wydarzeniem jest liturgiczne wspomnienie wskrzeszenia Łazarza, które obchodzone jest w sobotę przed Niedzielą Palmową (tzw. Sobota świętego i sprawiedliwego Łazarza).
– Od Soboty Łazarza czas liturgiczny przyspiesza – zauważa ks. Łukasz Leonkiewicz, prawosławny duchowny, który posługuje w kaplicy św. Grzegorza Peradze na warszawskiej Ochocie. – Wydarzenia z ostatniego tygodnia życia Chrystusa bardzo szybko następują po sobie. Najpierw jesteśmy z Chrystusem w Betanii, zaś następnego dnia już w Jerozolimie. Każde nabożeństwo kolejnego dnia staje się wyjątkowym wydarzeniem, w którym wierni stają się uczestnikami wędrówki Chrystusa na Krzyż. W Niedzielę Palmową towarzyszymy Chrystusowi wjeżdżającemu triumfalnie do Jerozolimy, w następnych dniach jesteśmy z Nim, gdy naucza w świątyni, słuchamy jego przypowieści (Mt 21-25) utożsamiamy się z kobietą namaszczającą Jego nogi w domu Szymona Trędowatego (Mt 26, 6-13), przeżywamy zdradę Judasza, doświadczamy Wieczernika. Właśnie w Wielki Czwartek rozpoczynają się dni, które egzystencjalnie angażują nas jeszcze bardziej, angażują całe nasze myślenie. Od Wielkiego Czwartku dokonuje się bowiem tajemnica, która jest wciąż dla nas nieosiągalna.
„Kiedy chwalebni uczniowie na wieczerzy podczas umycia nóg zostali oświeceni, wtedy Judasz niegodny, zamroczony pożądaniem srebra, niesprawiedliwym sędziom wydaje Ciebie, sprawiedliwego Sędziego. Chciwy zbieraczu bogactw! Popatrz na tego, który dla nich się powiesił. Unikaj chciwości, oto na co poważyła się chciwość wobec swego Nauczyciela. O, Panie, dobry we wszystkim, chwała Tobie!”
W Wielki Czwartek w cerkwiach prawosławnych odprawiana jest liturgia św. Bazylego Wielkiego, która rozpoczyna się Wieczernią, czyli nieszporami, podczas których hymny liturgiczne opowiadają nam o Ostatniej Wieczerzy. – Tego dnia zbieramy się jak uczniowie wokół Chrystusa, słuchamy Jego ostatnich pouczeń podczas Wieczerzy, wspominamy ustanowienie Najświętszego Sakramentu. Wszystko to ma nas zachęcać, abyśmy naśladowali tych uczniów, którzy trwali przy Chrystusie – przypomina duchowny. Jednocześnie kilkakrotnie podczas nabożeństwa będzie brzmiał piękny hymn:
„Przyjmij mnie dzisiaj, Synu Boży, jako uczestnika Twej tajemnej wieczerzy, gdyż nie zdradzę Twym wrogom tajemnicy, ani też nie pocałuję Ciebie jak Judasz, lecz jak łotr wyznaję Ciebie: Wspomnij mnie, Panie, w Królestwie Twoim. Alleluja. Alleluja. Alleluja.”
Wielki Piątek rozpoczyna się jutrznią, która w polskiej tradycji prawosławnej sprawowana jest w Wielki Czwartek wieczorem. Wówczas w cerkwiach odczytuje się dwanaście ewangelicznych fragmentów o cierpieniu i śmierci Chrystusa. W sam Wielki Piątek z rana sprawowane są godziny kanoniczne, które raz jeszcze przypominają wiernym wszystkie wydarzenia z dnia śmierci Bogoczłowieka na Krzyżu. Jest to dzień ścisłego postu i ciszy.
„Dzisiaj na drzewie wisi Ten, który na wodach ziemię zawiesił. Na króla aniołów zakładana jest korona cierniowa. W szatę hańby przyobleczony jest Ten, Który niebo przyodziewa obłokami. Policzkowany jest Ten, który w Jordanie uwolnił Adama. Gwoździami przybity jest Oblubieniec Kościoła. Włócznią przebity jest Syn Dziewicy. Kłaniamy się cierpieniom Twym, Chryste. Kłaniamy się cierpieniom Twym, Chryste. Kłaniamy się cierpieniom Twym, Chryste. Okaż nam Twe chwalebne Zmartwychwstanie.”
Wieczorem tego dnia sprawowane są nieszpory, podczas których opłakiwanie śmierci Chrystusa w tekstach liturgicznych łączy się z koniecznością Jego pochówku. W tym kontekście wspominani są Józef i Nikodem:
„Ciebie, który odziewasz się światłością jak szatą, Józef z Nikodemem zdjąwszy z drzewa, widząc martwego, nagiego i nie pogrzebanego, gorzkimi z serca zalewał się łzami i łkając mówił: «Biada mi, najsłodszy Jezu! Gdy przed chwilą słońce ujrzało Ciebie wiszącym na krzyżu, przyoblekło się w mrok, a ziemia zatrzęsła się z bojaźni i zasłona świątyni rozdarła się. Oto teraz widzę Ciebie, któryś za mnie podjął dobrowolną śmierć. Jakże mogę pogrzebać Ciebie, Boże mój? Jakim całunem mam Ciebie owinąć? Jakimi rękoma można dotknąć niezniszczalnego Twego ciała? Jakież pieśni będę śpiewał przy Twoim pogrzebie, o Miłosierny? Wysławiam Twoje cierpienia, opiewam w pieśniach pogrzeb Twój ze Zmartwychwstaniem, wołając: Panie, chwała Tobie!»”
Pod koniec tego nabożeństwa wynosi się tzw. płaszczanicę, czyli epitafion, płótno z wizerunkiem sceny złożenia Chrystusa do grobu. Epitafion kładzie się na ustawionym pośrodku cerkwi grobie.
Wielka Sobota, zwana Błogosławioną, jest w prawosławiu dniem ciszy. Ks. Leonkiewicz: – To jest dzień, w którym się nic nie wydarza, ale z drugiej strony dokonuje się wszystko. Chrystus na Krzyżu zbawił świat, został złożony do grobu, zaś w Wielką Sobotę następuje cisza i wszędzie pobrzmiewa tajemnica. Jest to prawdziwy starotestamentowy szabat, bowiem nowe stworzenie się dokonało, nastał dzień, w którym Chrystus powtórzył odpoczynek Ojca przy stworzeniu świata. Tego dnia mamy w cerkwi piękne nabożeństwa. Jednym z nich jest jutrznia Wielkiej Soboty, podczas której słyszymy piękne nadgrobne pieśni:
„Chryste, Ty będąc życiem złożony zostałeś w grobie,
i ulękły się zastępy anielskie, sławiąc Twoje uniżenie.
Życie, jakże umierasz? Jakże zamieszkujesz w grobie?
Kruszysz królestwo śmierci i umarłych podnosisz z otchłani.
Wysławiamy Ciebie, Jezusie Królu, czcimy pogrzeb i cierpienia Twoje,
przez które wybawiłeś nas od zniszczenia.
Jezusie, wszystkich Królu, Ty wyznaczyłeś granice ziemi,
sam dzisiaj zamieszkujesz w małym grobie i martwych podnosisz z grobów”.
– Bardzo płynnie po jutrzni następuje kolejne nabożeństwo – nieszpory Wielkiej Soboty, podczas których wspominamy wszystkie proroctwa starotestamentowe dotyczące Mesjasza – podkreśla duchowny.
„Niechaj milczy wszelkie ciało, niech stoi z bojaźnią i drżeniem, i nie myśli o niczym, co ziemskie. Oto Król królów i Pan panujących przychodzi, złożyć Siebie w ofierze i dać na pokarm wiernym. Poprzedzają zaś Go chóry aniołów, ze wszelką władzą i potęgą, wielooczni cherubini i sześcioskrzydli serafini, zakrywający oblicza i śpiewający pieśń: Alleluja. Alleluja. Alleluja.”
W Wielką Sobotę, tak jak w Kościele rzymskim, w cerkwiach święci się pokarmy na stół wielkanocny.
Cały Wielki Tydzień kończy się nocą paschalną, Świętem Zmartwychwstania, zwanym w Kościele Prawosławnym po prostu Paschą, od hebrajskiego słowa „Pesach”.
– Tak jak w Starym Testamencie czytamy o wyjściu Żydów z Egiptu, tak tutaj mamy wyjście ze starego sposobu bycia i wejście do dnia wieczności poprzez zmartwychwstanie Chrystusa. Po sobocie rozpoczyna się dzień ósmy, dzień symbolizujący wieczność. I w zasadzie tym ósmym dniem żyje Kościół, bo Kościół jest Kościołem dnia ósmego, dnia wieczności – przypomina kapłan.
W noc paschalną ok. godz. 23.30 w cerkwiach rozpoczyna się tzw. nabożeństwo północy.
– Podczas tego nabożeństwa czytany jest piękny kanon, którego treść zwiastuje już zmartwychwstanie Chrystusa – mówi ks. Leonkiewicz.
Nabożeństwo o północy kończy się wniesieniem epitafionu (płaszczanicy) do prezbiterium, następnie wierni procesyjnie trzykrotnie obchodzą świątynię. Rozpoczyna się nabożeństwo Nocy Paschalnej. Procesji towarzyszy śpiew troparionu: „Chrystus powstał z martwych, śmiercią podeptał śmierć, i będącym w grobach życie dał”.
– Nabożeństwo paschalne jest w zasadzie całkowicie śpiewane, radosne, żywe, pełne ruchu; tam nie ma elementów statycznych – zwraca uwagę kapłan. – Wprowadzana jest dynamika charakterystyczna dla człowieka radującego się. I ta radość jest odczuwana podczas całej nocy paschalnej w cerkwiach prawosławnych.
Uroczyste jutrznia i liturgia trwają mniej więcej trzy godziny i kończą się nad ranem około godziny 3-ciej. Podczas liturgii w różnych językach czytany jest fragment Ewangelii św. Jana (J 1, 1-17), który podkreśla teologiczny wymiar Nowego Stworzenia, dokonanego przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.
– Zmartwychwstanie jest sednem całej teologii prawosławnej. Jeślibyśmy zatrzymali się na krzyżu, to cała teologia prawosławna traci sens. Dlatego nie można powiedzieć, że wszystko dokonało się na krzyżu. Grób jest konsekwencją krzyża, ale grób otwarty, pusty. Zmartwychwstanie jest celem i nie możemy oddzielić Wielkiego Piątku od Niedzieli Zmartwychwstania. Samo cierpienie bez powstania z martwych Chrystusa staje się cierpieniem niechrześcijańskim, pozbawioną sensu rozpaczą – zaznacza ks. Łukasz Leonkiewicz.
Okres Wielkanocny trwa w Kościele prawosławnym tak jak w Kościele rzymskokatolickim przez 39 dni aż święta Wniebowstąpienia, obchodzonego w 40. dniu po Wielkanocy. Przez cały ten okres w cerkwi się nie klęka, a wierni pozdrawiają się słowami: Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał!
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.