Bp Czaja do księży-jubilatów: Idźcie do Galilei

Do trwania w bliskości z Jezusem zachęcał kapłanów jubilatów, którzy 50 lat temu przyjęli świecenia kapłańskie biskup opolski Andrzej Czaja. Po pół wieku duchowni spotkali się w kościele seminaryjnym w Opolu.

– Chciałbym do Was, Bracia Jubilaci, odnieść słowa Jezusa, które w liturgii dziś nie wybrzmiały. Usłyszeliśmy je u początku roku okresu wielkanocnego – w Wigilię Paschalną. To słowa, jakie Jezus kieruje do niewiast, które przyszły do grobu: „Nie lękajcie się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom, niech idą do Galilei. Tam mnie zobaczą” – przypomniał biblijne słowa bp Czaja.

Biskup opolski wyznał, iż chciałby dożyć takiego czasu, kiedy nie ma się troski, odpowiedzialności na niwie Pańskiej i można być jak najwięcej z Bogiem. „By się cieszyć Jego obecnością. By przeżywać jego bliskość. W tym rośnie moja przyjaźń do Niego. Wykuwa się jeszcze bardziej moja miłość ku Niemu. Tego Wam szczególnie życzę, byście umieli w tym okresie życia, który jest przed Wami, przeżywać na nowo relację z Nim” – powiedział bp Czaja.

Liturgii przewodniczył bp Paweł Stobrawa, który jest jednym z jubilatów. W koncelebrze uczestniczyli także pozostali opolscy biskupi: Andrzej Czaja, Rudolf Pierskała i Waldemar Musioł.

50 lat temu było ich trzydziestu jeden. W opolskiej katedrze 20 maja 1973 przyjęło sakrament kapłaństwa 22 z nich. Kolejnych ośmiu zostało wyświęconych dwa dni później w Zabrzu-Mikulczycach (wszyscy przez bpa Franciszka Jopa), Ks. Henryka Wyciska wyświęcił w rodzinnej parafii Wierzch jego wujek, bp Wacław Wycisk.

Na jubileusz przyjechało ich szesnastu. W modlitwie jubilaci pamiętali o trzech chorych lub nieobecnych kolegach. A także o 10 kapłanach z tamtego rocznika, którzy zmarli, oraz o dwóch, którzy odeszli z kapłaństwa.

– Cieszyłem się przez te lata, że jestem księdzem i że jestem użyteczny. Czułem, że jestem na swoim miejscu – wspomina ks. Henryk Wycisk. – Myślę, że nawiązałem z wiernymi bliskie relacje. Całe moje proboszczowanie to była ziemia raciborska: Maków, Ocice i – przez 22 lata – Bolesław. Ponieważ przez szereg lat byłem duszpasterzem hospicyjnym, na emeryturze zaangażowałem się jako wolontariusz w hospicjum w Opolu – Nowej Wsi Królewskiej – opowiada duchowny.

Na zakończenie liturgii życzenia jubilatom złożył bp Waldemar Musioł. – Dziękujemy wam za wasze świadectwo bliskości z Jezusem, trwania w Nim. Dziękujemy wam za miłość do Jego owczarni, za miłość do Kościoła i służbę Jemu. Dziękujemy za waszą apostolską gorliwość, realizowaną w różnych przestrzeniach waszego duszpasterskiego i nie tylko zaangażowania. Trwajcie mocni w zjednoczeniu z naszym Mistrzem, Jezusem – mówił.

Klerycy wręczyli jubilatom białe róże.