Kto jest największym superbohaterem dla papieża Franciszka?

Papież odwiedził dzieci, które uczestniczą w letnich półkoloniach w Watykanie. Odpowiadał na ich pytania, które odnosiły się do hasła tegorocznej edycji tego wydarzenia: „Bee heroes” – bohaterskie pszczoły. Franciszek zachęcał dzieci do wdzięczności wobec rodziców za ich codzienny heroizm, mówił, jak być bohaterem w świecie cyfrowym. Przyznał, że dla niego największymi bohaterami są dziadkowie.

Półkolonie trwają od 3 lipca do 4 sierpnia. Są podzielone na pięć turnusów. W każdym z nich uczestniczy 250 dzieci w wieku od 5 do 13 lat. Prowadzą je salezjanie w duchu oratoriów św. Jana Bosco, czyli w taki sposób, by zabawę łączyć z odkrywaniem obecności Pana Jezusa.

Franciszek spędził wśród dzieci niespełna godzinę. Jedno z zadanych mu pytań dotyczyło świata cyfrowego. Papież zauważył, że trzeba umieć z niego korzystać, ale nie wolno pozwolić, abyśmy to my byli przez ten świat wykorzystywani. Dzieci watykańskich pracowników były też ciekawe, kto dla Franciszka jest największym superbohaterem.

„Wiecie, kim są moi superbohaterzy? Dziadkowie. Bo to oni założyli rodzinę. Potem się zestarzeli, ale mają w sobie mądrość. I dlatego ważne jest, byście rozmawiali z dziadkami. Rozmawiajcie z nimi zawsze, pytajcie się, jak to było za ich czasów. Niech wam opowiedzą. Pamiętam, że mój dziadek, który podczas wojny uczestniczył w Bitwie nad Piawą, opowiadał mi straszne rzeczy o wojnie. Nigdy tego nie zapomnę. Ale dziadkowie opowiadali mi też rzeczy piękne, mówili nam jak żyć” – powiedział papież.