Bp Turzyński do oazowiczów: bądźcie nowocześni i rozwijajcie swoje talenty oraz trwajcie w Kościele

Do odważnego wyznawania wiary i dawania świadectwa w szkole i rodzinie zachęcał młodych biskup Piotr Turzyński, który 27 lipca celebrował Mszę świętą w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Kałkowie-Godowie. Tego dnia odbył się tam dzień wspólnoty Ruchu Światło-Życie. W rekolekcjach oazowych w diecezji radomskiej uczestniczy 660 dzieci i młodzieży, zaś kadra animatorska, w tym siostry zakonne, księża i alumni liczy ponad 130 osób.

W homilii bp Turzyński przekonywał, że każdy człowiek potrzebuje doświadczenia wspólnoty. – Czy wystarczy nam kontakt w mediach społecznościowych? Każdy z nas potrzebuje ludzi, żywej wspólnoty, radości z przebywania wśród rówieśników – mówił bp Turzyński.

Dalej zachęcał, aby oaza w życiu młodego człowieka nie kończyła się z chwilą zakończenia wakacyjnych rekolekcji, lecz trwała w parafiach w ciągu roku. – Budujcie w czasie tych spotkań wspólnotę ludzi, którzy będą się wspierać nawzajem. Ale pamiętajcie, że obok was są ludzie, którzy nie chodzą do kościoła, ale mogą się z wami spotkać, kiedy się do nich uśmiechniecie. Niech to będzie ziarno zasiane w sercu. Bądźcie świadkami w codziennym życiu. Nie wstydźcie się Chrystusa lecz kochajcie Go ponad wszystko. Bądźcie nowocześni i rozwijajcie swoje talenty. Trwajcie w Kościele – mówił biskup Piotr Turzyński.

Ks. Paweł Krasiński moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie przekonuje, że Kościół potrzebuje młodych oazowiczów. – Widać to po owocach. W naszej diecezji w rekolekcjach wakacyjnych uczestniczy prawie 700 osób. To okazja do pogłębienia wiary. Młodzi cieszą się z obecności drugiego człowieka – powiedział ks. Krasiński.

W wakacyjnej oazie uczestniczy Gabriela Kustra z parafii św. Maksymiliana w Pionkach koło Radomia. – Nie wyobrażam sobie wakacji bez rekolekcji. Do domu zabieram słowa biskupa Turzyńskiego, który zachęcał nas do dawania świadectwa – powiedziała oazowiczka z Pionek.

Krzysztof Rogulski z parafii MB Saletyńskiej w Warszawie mówi, że oaza daje mu możliwość wzrastania w wierze. – Mogę tutaj budować relację z Bogiem oraz z moimi rówieśnikami. Ale mam świadomość, że po wakacjach przyjdzie codzienność. Zostaliśmy wezwani, aby być świadkiem Chrystusa – powiedział Krzysztof Rogulski.

Oazowicze w czasie wakacyjnych rekolekcji każdy dzień rozpoczynają od modlitw porannych. Później jest czas na wypełnianie swoich obowiązków, śpiew, spotkania w grupach, na których rozważają Pismo Święte. Uczestniczą w Mszy św., mają Godzinę Czytań, spotkanie z żywym Kościołem. Dzień kończą apelem Jasnogórskim i adoracją Najświętszego Sakramentu.

W tym roku oazy odbywają się w Skarżysku-Kamiennej, Dąbrówce, Baryczy, Kałkowie, Solcu nad Wisłą oraz Bystrej Podhalańskiej. W sumie jest 13 turnusów wakacyjnych.