Zmarła s. Elvira Petrozzi – założycielka „Cenacolo”
06 sierpnia 2023 | 19:07 | ts | Saluzzo Ⓒ Ⓟ
W wieku 86 lat zmarła 3 sierpnia Elvira Petrozzi, założycielka Wspólnoty „Cenacolo” (Wieczernik). Całe swoje życie włoska zakonnica poświęciła służbie osobom zagubionym w życiu i uzależnionym od nałogów. Terapią we wspólnocie jest modlitwa, praca i relacja z drugim człowiekiem.
Matka Elvira zmarła w domu nowicjatu sióstr „Cenacolo” w Saluzzo w Piemoncie koło Turynu, gdzie spędziła ostatnie lata swojej choroby i była pod opieką swoich współsióstr, poinformowała wspólnota. Nabożeństwo żałobne i pochówek odbędą się 10 sierpnia w Saluzzo.
Ostatnia faza życia Matki Elviry była naznaczona nadzieją na zmartwychwstanie, czytamy na stronie internetowej „Cenacolo”. „Kiedy powiedzą: ‘Elvira nie żyje!’, powinniście śpiewać i świętować … ponieważ ja żyję!”, zacytowano jej ostatnie przesłanie. Przekonywała, że nie ma powodu, by jej żałować: „Odchodzę szczęśliwa, całkowicie spokojna … przede mną otworzy się coś wielkiego i wspaniałego”. Cytując te słowa wspólnota „Cenacolo” podkreślila, że matka Elvira dała się pochłonąć „życiu, które z niezwykłą hojnością i intensywnością poświęciła miłości i służbie ubogim i potrzebującym”.
Urodzona jako Rita Agnese Petrozzi 8 marca 1956 r., Matka Elvira wstąpiła do klasztoru Sióstr Miłosierdzia w Borgaro (Turyn). W 1983 r. założyła pierwszą Comunita’ Cenacolo w zrujnowanym domu na wsi. Dziś wspólnota ma 70 domów w Europie, Ameryce Łacińskiej i Stanach Zjednoczonych, gdzie znajdują miejsce młodzi ludzie zmagający się z uzależnieniami. Domy „Cenacolo” działają również w Polsce. Informacje pod www.cenacolo.pl.
Wspólnota opiera się na „zasadach modlitwy, pracy, osobistego poświęcenia i miłości Chrystusa”. Jej deklarowanym celem jest troska o potrzeby osób bezbronnych i zepchniętych na margines oraz nadanie sensu i celu ich życiu. „Pragnie być miejscem nie tylko pomocy społecznej, ale też szkołą życia, wielką rodziną, gdzie osoba przyjęta może czuć się jak w domu i odnaleźć własną godność, uzdrowienie ran, pokój w sercu, radość życia i pragnienie kochania”. Jej członkowie przyznają, że „przez międzyludzkie więzi i modlitwę znaleźli drogę powrotną do życia po tym, gdy byli martwi jak syn marnotrawny”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.