Ewangelia na niedzielę: Bóg – kim tak naprawdę jest dla mnie?
27 sierpnia 2023 | 06:01 | Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów | Kraków Ⓒ Ⓟ
Ludzie mówili o Jezusie to, co myśleli, życzliwie i szczerze. Szczerze nie oznacza prawdziwie. Potrafili zobaczyć w Nim co najwyżej jednego z wielkich proroków. Mówili to, co podpowiadał im własny rozum albo powtarzali to, co usłyszeli od innych. A co moje serce mówi o Jezusie? To pytanie stawia ks. Krzysztof Wons, dyrektor Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, w komentarzu na niedzielę 27 sierpnia.
Za kogo uważają Mnie ludzie?
Jezus zabiera uczniów w zaciszne miejsce u źródeł Jordanu i przygotowuje do ważnej rozmowy. Krążyło wiele rozmaitych przekonań o tym, kim jest Jezus. Apostołowie znali je i mogliby długo o nich opowiadać. Odnieśmy tę sytuację do naszej codzienności. Wyobraźmy sobie, że Jezus przychodzi w nasze okolice – tam, gdzie mieszkamy i pracujemy. Jaka byłaby nasza odpowiedź, gdybyśmy usłyszeli od Jezusa pytanie za kogo ludzie Go uważają?
Kim dla moich bliskich i przyjaciół jest Jezus?
A wy za kogo Mnie uważacie?
Jezus sprawił, że apostołowie przestali mówić o innych i zajęli się sobą. Zapytał ich nie o to, co podpowiada im głowa, ale bardziej, co mówi ich serce. Do najgłębszych tajemnic osoby dociera się przez bliskie relacje, przez przyjaźń. Tylko ci, którzy nawiązali z Jezusem głębszą relację, są w stanie powiedzieć o Nim więcej i poznać Go głębiej.
A co mówi o Jezusie moje serce?
Syn Boga żywego
Piotr spotyka w Jezusie Boga żywego, a jednocześnie Boga bliskiego, z którym może rozmawiać twarzą w twarz, patrzeć jak uzdrawia, słuchać jak pociesza. Wsłucham się w moje serce. Bóg zwraca się także do mnie i zaprasza do głębokiej przyjaźni z sobą.
Nasze przywiązanie do Boga żywego wyznawajmy z dumą i odwagą!
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.