Honorowy dawcy krwi po raz 20. pielgrzymowali do Matki Bożej Licheńskiej
09 września 2023 | 18:33 | ra | Licheń Ⓒ Ⓟ
Ks. płk Zenon Surma, krajowy duszpasterz Honorowych Dawców Krwi przewodniczył południowej Mszy św. sprawowanej w licheńskiej bazylice będącej głównym punktem 20. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Honorowych Dawców Krwi do Matki Bożej Licheńskiej.
Koncelebrujący Eucharystię ks. Adam Stankiewicz MIC, przełożony licheńskiej wspólnoty księży i braci marianów, w słowie powitania dziękował przybyłym na pielgrzymkę krwiodawcom za ich bezinteresowny dar krwi. Zachęcał także do modlitwy za osoby, które jeszcze nie zdecydowały się na honorowe oddawanie krwi, jednak w ich sercach tli się chęć przyłączenia do tej wyjątkowej wspólnoty ludzi pomagającej innym.
W podobnym tonie w homilii swoją wdzięczność honorowym krwiodawcom wyrażał ks. Mirosław Frankowski, proboszcz parafii pw. św. Barbary w Turku, który dziękując krwiodawcom za poświęcenie i bezinteresowną pomoc drugiemu człowiekowi, zachęcał do dalszego szlachetnego działania na rzecz innych.
– Przybyliście do Matki Bożej Licheńskiej, aby zawierzyć swoje życie w służbie dla drugiego człowieka; w służbie cichej i pokornej, bez fanfar, blasku fleszów. Bez was i bez waszego daru życie wielu ludzi byłoby nie do uratowania. To właśnie wasza krew, która niesie ulgę zbolałym sercom, wasze poświecenie dla drugiego człowieka, ukazuje nam obraz ludzkiego cierpienia w planie Bożego zbawienia – mówił.
Zachęcał także do wpatrywania się w Matkę Bożą, gdyż Ona prawdziwie prowadzi nas do Swego Syna.
– Tu, w Licheniu, Maryja wypełnia misję niesienia ulgi cierpiącym pielgrzymom. Tu, na tej ziemi, uczymy się poznawać Chrystusa z pomocą Maryi. Cuda Chrystusa są Jego cudami wyjednanymi za wstawiennictwem Matki. Maryja tu królująca prowadzi nas do tajemnicy krzyża nie tylko jako nauczycielka, ale współuczestniczka. Bo Ona cierpi z Chrystusem i z nami. Razem z Chrystusem zwycięża moce zła. Razem ze Swym Synem miażdży głowę węża – powiedział duchowny.
Wśród honorowych krwiodawców, którzy uczestniczyli w dzisiejszej pielgrzymce do licheńskiego sanktuarium, była Sylwia Pokrywczyńska, nauczycielka języka polskiego w Liceum Ogólnokształcącym im. Kazimierza Wielkiego w Kole. Pani Sylwia krwiodawcą jest od 18. roku życia i była to jej pierwsza samodzielna decyzja jako dorosłego obywatela. Jak mówi, honorowe oddawanie krwi jest dla niej i jej rodziny tradycją przekazywaną w genach. A wszystko za sprawą prababci, która przeżyła II wojnę światową.
– Jest to testament mojej prababci, która była więźniem obozu w Oświęcimiu i przeżyła tylko dlatego, że dostawała paczki z Czerwonego Krzyża; po wyzwoleniu obozu była pacjentką szpitala założonego przez Czerwony Krzyż. To ona zostawiła nam duchowy testament, abyśmy ratowali ludzie życie, bo jest ono bezcenne, abyśmy zawsze byli blisko Czerwonego Krzyża – podkreśliła.
Przed zakończeniem Eucharystii ks. Surma odczytał modlitwę Jana XXIII za dawców krwi. Zwieńczeniem pielgrzymki było nabożeństwo drogi krzyżowej na placu przed bazyliką, w pobliżu dzwonnicy z trzema dzwonami.
W trakcie Mszy św. w licheńskiej bazylice obecne były poczty sztandarowe klubów zrzeszonych w Polskim Czerwonym Krzyżu. Były to: Klub HDK PCK przy ZAPSA w Ostrowie Wielkopolskim, Klubu HDK PCK im. dra Jerzego Bruskiego z Ostrowa Wielkopolskiego, Klubu HDK PCK im. kard. Stefana Wyszyńskiego przy parafii św. Barbary w Turku o oraz Klubu HDK PCK Pratt and Whitney w Rzeszowie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.