„Ojciec duchowny” Putina metropolitą na Krymie

Dotychczasowy metropolita pskowski i porchowski Tichon (w świecie Gieorgij Szewkunow) nazywany „ojcem duchownym” prezydenta Rosji Władimira Putina został metropolitą krymskim na okupowanym przez Rosję terytorium Ukrainy. Ten 63-letni hierarcha uchodzi za jednego z najbardziej znaczących i wpływowych biskupów w łonie Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP).

W 2022 r. Święty Synod Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego wyłączył wszystkie znajdujące się na terytorium Krymu eparchie (diecezje) z jurysdykcji autonomicznego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego i podporządkował bezpośrednio patriarsze moskiewskiemu i całej Rusi.

Przyszły metropolita Tichon urodził się 2 lipca 1958 r. w Moskwie w rodzinie urzędniczej. W 1982 r. ukończył Wszechzwiązkowy Państwowy Instytut Kinematografii ze specjalnością „praca literacka”. W tym samym roku rozpoczął posługę w klasztorze Pieczerskim w Pskowie, skąd w 1986 r. trafił do Wydziału Wydawniczego Patriarchatu Moskiewskiego, gdzie współpracował przy przygotowaniach do obchodów tysiąclecia chrztu Rusi (1988).

W lipcu 1991 r. został postrzyżony na mnich w moskiewskim Klasztorze Dońskim, przyjmując imię Tichona, a niebawem ówczesny patriarcha moskiewski i całej Rusi Aleksy II wyświęcił go na diakona a następnie na kapłana. Młody zakonnik (od 1995 r. – ihumen, od 1998 r. – archimandryta) pełnił odtąd różne ważne funkcje w RKP o charakterze administracyjnym i organizacyjnym. Zajmował się klasztornymi sprawami gospodarczymi, do dzisiaj piastuje kierownicze stanowiska lub jest członkiem najwyższych organów państwowych bądź kościelnych do walki z alkoholizmem, ds. kultury, stoi na czele Komisji ds. Współdziałania RKP ze Środowiskiem Muzealnym.

22 października 2015 r. został biskupem jegorjewskim, pomocniczym eparchii (diecezji) moskiewskiej, 15 lipca 2016 r. mianowano go przewodniczącym Patriarszej Rady ds. Kultury, a 14 maja 2018 r. metropolitą pskowskim i porchowskim. Tę ostatnią nominację niektórzy komentatorzy odebrali nie tyle jako awans w hierarchii kościelnej, ile jako pozbycie się przez patriarchę Cyryla ze swego najbliższego otoczenia wpływowego i mającego liczne kontakty z kołami rządowymi biskupa.

W marcu br. metropolita Tichon towarzyszył prezydentowi Rosji w wizycie na Krymie.