Warszawa: drugi dzień spotkania alumnów-żołnierzy

Wręczenie odznaczeń zasłużonym dla duszpasterstwa wojskowego i upamiętniania polskiej historii, konferencja naukowa z prezentacją książki „Bóg nie jest Bogiem wojny. Wspomnienia alumnów-żołnierzy”, Msza św. w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, spotkania towarzyskie i wspólne odprawienie nieszporów w katedrze polowej wypełniły drugi dzień spotkania księży, którzy jako alumni seminariów odbywali przymusową służbę wojskową.

Sesja naukowa w Klubie Wojskowej Akademii Technicznej

Spotkanie w Klubie WAT bp Wiesław Lechowicz rozpoczął od wspólnej modlitwy. Powitał obecnego ministra Jana Józefa Kasprzyka, szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, zgromadzonych biskupów i księży alumnów-żołnierzy.

Następnie rozpoczęła się uroczystość wręczenia odznaczeń przyznanych przez biskupa polowego oraz ministra Jana Józefa Kasprzyka osobom zasłużonym. Medalem Milito Pro Christo uhonorowani zostali: abp Tomasz Peta, bp Romuald Kujawski, bp Stefan Regmunt, bp Marian Rojek, bp Jan Wątroba oraz nieobecny bp Jan Kopiec. Medalami odznaczono także twórców książki ze wspomnieniami alumnów-żołnierzy. Jan Józef Kasprzyk uhonorował medalem Pro Bono Poloniae ks. płk. SG dr Zbigniewa Kępę a medalami Pro Patria ks. ppor. rez. Dr. Kazimierza Fąfarę, ks. dr. Adama Kokoszkę oraz ks. ppor. rez. prof. Jana Przybyłowskiego.

Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk zaznaczył, że wielkim honorem i zaszczytem jest dla niego spotkanie z alumnami-żołnierzami, „bohaterami polskiej wolności, ludźmi, którzy nigdy nie stracili ducha i nigdy nie stracili tych trzech cnót, które nas kształtują i formują jako chrześcijan”. – Bo wy, czcigodni księża, mimo iż komuniści czynili wszystko, aby tak się stało, nie straciliście nigdy wiary, nadziei i miłości – miłości do Boga, miłości do Rzeczypospolitej – podkreślił minister. – Chciałem bardzo serdecznie podziękować organizatorom tego kilkudniowego spotkania za to, że wkładają tak wiele trudu w to, aby pamięć o kapłanach wcielanych do tzw. ludowego Wojska Polskiego była również żywa w polskim społeczeństwie. Bo historia waszego życia, historia tych zmagań, w których nie wolno było utracić wiary, nadziei i miłości to jest ogromna część naszej historii – przekonywał Jan Józef Kasprzyk.

Minister powołał się również na obowiązek pamięci, który jest szczególnie istotny w budowaniu wspólnoty narodowej i nawiązał do słów marszałka Józefa Piłsudskiego: „Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem, staje się zbiorowiskiem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium”. – Bez pamięci nie można kształtować tożsamości narodu i każdy naród, który straci pamięć, nie przetrwa – podkreślił. Zaznaczył również, że jest przekonany, że bez odwagi, determinacji i uporu alumnów-żołnierzy nie byłoby wolnej Polski. – Mówię to z pełnym przekonaniem jako przedstawiciel tego pokolenia, które choć urodzone w PRL, to wzrastało już – również dzięki wam – w niepodległej Rzeczypospolitej – powiedział szef UdSKiOR.

Prowadzący panel naukowy ks. płk SG Zbigniew Kępa zapowiedział krótką prezentację sylwetki bł. ks. kmdr. Władysława Miegonia, męczennika II wojny światowej. Jak zaznaczył, organizatorzy spotkania chcieli zapoznać uczestników z historią kapelana, który jak bł. ks. Jerzy Popiełuszko oddał życie za wiarę. Ubarwioną anegdotami biografię błogosławionego księdza-marynarza przedstawił Tomasz Miegoń, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni i krewny błogosławionego. Przedstawiono też trzytomową publikację „Bóg nie jest Bogiem wojny. Wspomnienia alumnów-żołnierzy”.

Msza św. w kościele św. Stanisława Kostki

W południe byli alumni-żołnierze celebrowali w kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu Mszę św. Jest to wyjątkowe miejsce dla tego grono, z uwagi na postać spoczywającego obok kościoła bł. ks. Jerzego Popiełuszki, który w latach 1966–1968 pełnił przymusową służbę w jednostce w Bartoszycach.

Eucharystii przewodniczył bp Wiesław Lechowicz w koncelebrze biskupów i księży alumnów-żołnierzy. W celebracji wzięli udział także kapłani Ordynariatu Polowego, m.in. ks. płk Kryspin Rak, wikariusz generalny biskupa polowego i ks. kpt. Rafał Kaniecki, kanclerz Kurii Polowej.

Liturgii towarzyszyła asysta wojskowa, a oprawę muzyczną zapewnił chór Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Wprowadzono Chorągiew Wojska Polskiego, następnie zgromadzeni odśpiewali Hymn Polski. Byłych alumnów-żołnierzy powitał ks. Marcin Brzeziński, proboszcz parafii.

Bp Lechowicz homilię rozpoczął stwierdzeniem, że „Słowo Boże zawsze jest skierowane do nas. Ale czasami się zdarza, że Słowo Boże jest o nas”. – Możecie się w tym Słowie Bożym jak w zwierciadle przeglądać – zwrócił się do alumnów-żołnierzy. Nawiązując do liturgii słowa wskazał na postawę wierności. – Dzisiaj to słowo „wierni” w stu procentach możemy do was, drodzy księża, odnieść. Byliście i pozostaliście wierni – wierni przyrzeczeniom chrzcielnym, wierni przyrzeczeniom kapłańskim – podkreślił.

Jako kolejną cechę, którą szczególnie zauważył wśród alumnów-żołnierzy wskazał wiarę, czyli doświadczenie bliskości Boga. Zaznaczył, że w obliczu trudnej przymusowej służby to wiara pomagała im wytrwać. – Mieliście tę wiarę, która płynęła z przekonania, że to nie wy wybraliście kapłańskie powołanie, ale to Jezus was wybrał i posłał – powiedział. – Wiara i wierność. Z tej wiary i tej wierności rodziła się również świadomość celu. Jako posłani wiedzieliście, po co zostaliście posłani przez Jezusa, po co Jezus pragnie, byście byli Jego kapłanami – stwierdził bp Wiesław Lechowicz. – Dziękujemy dzisiaj Panu Bogu za to, że ta świadomość celu, świadomość bycia posłanym towarzyszyła wam i chroniła przed dezercją, przed rezygnacją, przed zwątpieniem – powiedział.

Zdaniem biskupa polowego, kolejną cechą charakteryzującą środowisko alumnów-żołnierzy jest solidarność. – Chodzi o tę wartość, która jest podstawowa w życiu każdej wspólnoty, również wspólnoty Kościoła. Byliście ze sobą solidarni. Jezus wiedział, jak wielkie znaczenie w wypełnieniu powołania, w głoszeniu Ewangelii ma solidarność i wspólnota – przypomniał bp Lechowicz. Zauważył też, że pomimo upływu czasu ta solidarność wśród kapłanów wciąż jest zauważalna. – Upływający czas nie naruszył waszych braterskich więzi – stwierdził.

Ordynariusz wojskowy przywołał postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Zacytował świadectwo jego matki, z którą męczennik dzielił się trudnymi doświadczeniami służby wojskowej oraz fragmenty listów kleryka Popiełuszki do ojca duchownego seminarium. Z relacji tych wyłaniał się obraz odważnego człowieka, który nawet wobec srogich konsekwencji nie porzucił swojej wiary i nie ukrywał wypełniania praktyk religijnych, a nawet inicjował nabożeństwa, czas skupienia, rozmyślania duchowe czy wspólną modlitwę skoszarowanych kleryków.

W modlitwie powszechnej modlono się za księży alumnów-żołnierzy PRL oraz wszystkich duchownych niezłomnych, aby w szeregach ludzi w mundurach byli przykładem wytrwałości, męstwa i nienagannego postępowania moralnego, za Ojczyznę, personel medyczny służący w Siłach Zbrojnych, a także tych, którzy stosowali represje wobec alumnów-żołnierzy w czasie pełnienia ich przymusowej służby.

Na koniec Mszy św. odmówiona została litania do bł. ks. Jerzego Popiełuszki, w której zgromadzeni dziękowali Bogu za tego niezłomnego kapelana „Solidarności”, w przeddzień rocznicy jego męczeńskiej śmierci. W intencji wspomniano też o modlitwie w intencji Ojczyzny oraz wszystkich stojących na straży bezpieczeństwa i pokoju Polski.

Po zakończeniu Mszy św. biskupi i kapłani udali się przed grób bł. ks. Jerzego Popiełuszki, gdzie złożyli wieniec i pomodlili się za jego wstawiennictwem, szczególnie prosząc o godne realizowanie powołania kapłańskiego. Po południu alumni-żołnierze spotkali się w grupach, w których służyli w wojsku. Wieczorem w katedrze polowej zgromadzili się na nieszporach z bp. Wiesławem Lechowiczem. Po nabożeństwie wysłuchali krótkiego koncertu organowego w wykonaniu Leszka Goreckiego, organisty z katedry polowej.

Jutro trzeci i ostatni dzień zjazdu byłych alumnych-żołnierzy. Jego jedynym punktem będzie Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie-Wilanowie.