Polski duszpasterz w Ukrainie: Chrystus rodzi się w czasie wojny
22 grudnia 2023 | 20:46 | rm, | Taraszcza Ⓒ Ⓟ
– Mamy świadomość, że giną ludzie, ale Chrystus rodzi się, przynosząc nadzieję – opowiada ksiądz Krzysztof Wilk, który pełni posługę duszpasterską w trzech ukraińskich parafiach. Misja kapłana diecezji radomskiej na Wschodzie rozpoczęła się 20 lat temu.
Duszpasterz przez wiele lat pracował w Białej Cerkwi, obecnie opiekuje się wspólnotami w Taraszczy, Bogusławiu i Mironówce. W okresie Bożego Narodzenie odwiedzi wszystkie swoje wspólnoty parafialne. Wieczorem razem z osobami samotnymi usiądzie do wieczerzy wigilijnej i będzie dzielił się opłatkiem. – Będziemy dziękować Bogu za Jego przyjście i miłość do każdego człowieka. Pasterka będzie celebrowana wcześniej, bo wciąż obowiązuje godzina policyjna. W tym czasie nie można się przemieszczać. Pod choinkę chciałbym dostać siłę od Chrystusa, radość i ducha wiary. Na każdym kroku doświadczam tej siły modlitwy – powiedział ks. Krzysztof Wilk.
Kapłan od kilku tygodniu przygotowuje się z wiernymi do Bożego Narodzenia. W darze od Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce jego wspólnota otrzymała szopkę, która będzie wystawiona przy ulicy, gdzie znajduje się budynek parafialny.
– Stawianie szopek w kościele ma wymiar ewangelizacyjny i kiedy usłyszałem od ks. Wilka, że potrzebuje szopki, to od razu zrodziła się myśl o wsparciu jego wiernych. Zorganizowaliśmy zbiórkę i kupiliśmy sporą szopkę. Niech ona będzie znakiem tego, że Chrystus ofiarowuje pokój, którego tak bardzo wszyscy potrzebujemy – mówi ks. Maciej Będziński, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce.
Z kolei ks. Andrzej Zarzycki, wykładowca śpiewu i muzyki kościelnej Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu przekazał w darze swoje organy. – Niech ten instrument służy jak najlepiej. Jeśli ma służyć Bogu i człowiekowi to myślę, że będzie lepiej służył w Ukrainie – powiedział ks. Zarzycki.
Ks. Wilk opowiada, że wierni modlą się za wszystkich, którzy walczą w obronie swojej ojczyzny. Dodaje, że cmentarze pokryte są flagami, które stoją przy grobach poległych. – Nam wszystkich towarzyszy miłość do Boga i wiara w to, że kiedyś spotkamy się z tymi, którzy oddali swoje życie. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. To doświadczenie cierpienia nie przeszkodzi w świętowaniu Bożego Narodzenia – powiedział duchowny.
Ks. Krzysztof Wilk ostatnio przebywał w Polsce w czasie obchodzonego Dnia Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. Od chwili wybuchu wojny, zorganizował wiele transportów z darami. Jego obszar duszpasterskiej troski znajduje się ok. 120 km na południowy wschód od Kijowa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.