Warszawa – żołnierze kompleksu wojskowego 44 rozpoczęli Wielki Post
14 lutego 2024 | 15:23 | kos | Warszawa Ⓒ Ⓟ
W kaplicy pw. Matki Bożej Zwycięskiej w Kompleksie Wojskowym 44 w Warszawie biskup polowy Wiesław Lechowicz odprawił Mszę św. dla żołnierzy i pracowników wojska z obrzędem posypania głów popiołem.
W homilii bp Lechowicz podkreślał, że w życiu rodzinnym, społecznym i narodowym niezwykle ważną rolę odgrywa pojednanie. – Czas Wielkiego Postu nazywamy czasem pokuty, nawrócenia, ale moglibyśmy go nazwać też czasem pojednania. Nikogo nie trzeba przekonywać, jak dokuczliwe bywają napięcia i podziały i jak wpływają one na nasze bezpieczeństwo, któremu jako żołnierze i pracownicy wojska służymy – mówił bp Lechowicz. Ordynariusz Wojskowy stwierdził, że okres Wielkiego Postu jest szansą na pojednanie się z Bogiem i innymi ludźmi. Wskazał, że najważniejszym warunkiem pojednania jest pokora. – Uznanie własnej winy i ograniczeń wiąże się ze spojrzeniem w prawdzie na samego siebie. Zachęca nas do tego obrzęd Środy Popielcowej i posypania głów popiołem – powiedział.
Jak wskazywał bp Lechowicz Kościół daje wierzącym narzędzia do dobrego przeżycia Wielkiego Postu oraz rzeczywistego pojednania się Bogiem, ludźmi i sobą samym. Wśród wspomnianych narzędzi wymienił: modlitwę, jałmużnę i pokutę. Jak podkreślał modlitwa daje możliwość pojednania z Bogiem, rozmowy z Nim, usłyszenia Jego słowa. Jałmużna otwiera na potrzeby drugiego człowieka i sprawia, że nie koncentrujemy się na własnych potrzebach. Powiedział też, że trzecim narzędziem jest post czyli wyrzeczenie. – Nikogo z was, służących w Wojsku Polskim nie trzeba przekonywać, jak wielkie znaczenie ma asceza, poświęcenie i wyrzeczenie. Bez wyrzeczeń nie ma mowy o służbie w wojsku, nie ma mowy o jakimkolwiek zwycięstwie ani o rozwoju. Pościmy jednak nie po to, aby się umartwiać, ale żeby pojednać się ze sobą, uświadomić sobie, że nie jesteśmy tylko cieleśni, albo że owszem ciało ma swoje prawa i musimy o nie dbać, ale również swoje prawo ma nasz duch i im bardziej będziemy dbać o ducha, nasz wymiar nieśmiertelny, tym bardziej ciało będzie na tym korzystać – przekonywał biskup.
Ordynariusz wojskowy życzył żołnierzom i pracownikom wojska, aby czas Wielkiego Postu wykorzystali na pojednanie się z Bogiem, drugim człowiekiem i samym sobą. – Stajemy na początku Wielkiego Postu do walki, ale nie stajemy do niej osamotnieni, jest z nami Pan Bóg. Dziś św. Paweł Apostoł wzywa nas: „Pojednajcie się z Bogiem”. W języku oryginalnym należałoby przetłumaczyć te słowa inaczej: „Pozwólcie pojednać się z Bogiem”. A więc to Pan Bóg wychodzi z inicjatywą, wzywa nas do walki, ale On również daje nam konkretne narzędzia służące skutecznej walce: modlitwę, post i jałmużnę. Taką pomocą jest też słowo Boże i sakramenty święte. Pan Bóg nie zostawia nas samych na froncie, nie zostawia nas samych na polu walki. Przybliżmy się do Niego, abyśmy mogli cieszyć się na końcu Wielkiego Postu radością ze zmartwychwstania Jezusa i perspektywą naszego powstania z martwych – powiedział.
We Mszy św. uczestniczyli żołnierze i pracownicy wojska Pułku Ochrony, Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, Regionalnego Centrum Informatyki, Centrum Zasobów Informatycznych oraz Oddziału Zabezpieczenia Stołecznego Garnizonu. Obecni byli dowódcy poszczególnych jednostek. Liturgię słowa przygotowali żołnierze pełniący służbę w Kompleksie Wojskowym 44.
Po homilii nastąpił obrzęd poświęcenia popiołu i posypania nim głów wiernych. Eucharystię koncelebrowali ks. ppłk Marcin Janocha, sekretarz biskupa polowego, ks. por. Karol Bernatek i ks. por. Jacek Białek, wikariusze katedry polowej, której podlega kaplica Kompleksu Wojskowego 44.
Przed udzieleniem błogosławieństwa bp Wiesław Lechowicz wyraził wdzięczność obecnym dowódcom jednostek wojskowych, żołnierzom i pracownikom resortu obrony narodowej za wspólną modlitwę oraz życzył owocnego przeżycia Wielkiego Postu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.