Tokarnia – odsłonięcie pomnika góralki odznaczonej medalem Sprawiedliwi wśród Narodów Świata

Była odznaczona medalem Sprawiedliwi wśród Narodów Świata. Podczas II wojny światowej, 80 lat temu została zamordowana przez Niemców za pomaganie Żydom. W Tokarnii koło Myślenic w Małopolsce odsłonięto w niedzielę pomnik Katarzyny Filipek. Uroczystościom przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Na zakończenie, młodzi aktorzy przedstawiający dzieci bohaterki, wypuścili w niebo siedem białych gołębi.

Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele Matki Bożej Śnieżnej w Tokarni. Liturgii przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.

Homilię wygłosił b Jan Zając. – Wspominamy dzisiaj Katarzynę Filipek, która miłością serca otworzyła drzwi swojego domu dla potrzebujących. Postąpiła zgodnie z zawołaniem, które dobrze znamy: „Błogosławieni miłosierni, którzy miłosierdzia dostąpią” – mówił krakowski biskup pomocniczy. – To wszystko działo się w mrocznych czasach wojny, ale w postawie Katarzyny było światło nadziei i miłości. Zawołanie na medalu: „Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat” jest naszym współczesnym wezwaniem i zarazem zadaniem. Wzbudza w nas szczere pragnienia odważnego chrześcijańskiego życia – powiedział rakowski biskup pomocniczy.

Jak przypomniał ks. proboszcz Robert Pietrzyk nie należy zapomnieć także o Stefanie Bargliku, sołtysie, który wraz ze swoją żoną Marią również zginął za to, że pomagał ludności żydowskiej.

Ks. Pietrzyk zaznaczył, że odsłonięcie pomnika zamordowanej przez Niemców Katarzyny Filipek, matki siedmiorga osieroconych dzieci, nie może być tylko upamiętnieniem i wspomnieniem tego tragicznego wydarzenia, jakie miało miejsce w 1944 roku. Jest to, jak tłumaczył, wspaniała lekcja historii i patriotyzmu ale też – podobnie jak beatyfikacja rodziny Ulmów – wydarzenie, które uczy wiary.

– To właśnie ideały i wartości chrześcijańskie wyniesione ze swoich rodzinnych domów otwarły zarówno drzwi domu rodziny Wiktorii i Józefa Ulmów, jak również drzwi domu wdowy Katarzyny Filipek, która przyjęła pod swój dach uciekającą sześcioosobową rodzinę Żydowską nie bacząc na grożące niebezpieczeństwa – podkreślał ks. Pietrzyk.

Galeria zdjęć (8 zdjęć)

Popiersie Katarzyny Filipek zostało odsłonięte w parku dworskim obok kościoła. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych ze strony rządowej i prezydenckiej, a także wojewódzkiej, parlamentarzyści i delegacje władz samorządowych.

Obecni buli członkowie rodziny zamordowanej oraz m.in. przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej,  Grupy Przyjaciół Historii Ziemi Tokarskiej i górale ze Związku Podhalan. Wszyscy oni złożyli też wieńce i wiązanki kwiatów przed pomnikiem bohaterki II wojny światowej.

Podczas uroczystości obecne były delegacje z pocztami sztandarowymi różnych organizacji i instytucji oraz szkół.

Katarzynę Filipek upamiętniono także poprzez prelekcję pt. „Wieś w czasie okupacji. Postawy Polaków wobec zagłady Żydów”, którą wygłosił Bartłomiej Dyrcz, dyrektor KCK Tokarnia. Z kolei dla uczniów starszych klas zorganizowano widowisko „Sprawiedliwi”.

Podczas niedzielnych uroczystości odbył się krótki recital i przedstawienie młodzieży z bardzo symbolicznym zakończeniem. Aktorzy, którzy wcielili się w dzieci zamordowanej wypuścili w niebo białe gołębie.

Katarzyna Filipek za ukrywanie Żydów została aresztowana, brutalnie przesłuchiwana i rozstrzelana 6 marca w Nowym Targu-Borze, na podstawie wyroku Sądu Doraźnego (Standgericht) z 21 lutego 1944 r. Za swoją odwagę 13 października 1988 r. została odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Pozostawiła siedmioro dzieci, które zostały sierotami. Tata, a mąż Katarzyny zmarł w 1939 r.