Poranek Zmartwychwstania na Jasnej Górze

„Uwierzcie! Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał. Alleluja” – ta prawda chrześcijańskiej wiary niech nas przenika i przemienia nasze serca – życzył abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. rezurekcyjnej w jasnogórskiej Bazylice. Eucharystię rozpoczęła procesja po jasnogórskich Wałach, śladami o. Augustyna Kordeckiego, bohaterskiego obrońcy sanktuarium.

Metropolita częstochowski zauważył, że tegoroczne święta przeżywamy w kontekście międzynarodowych zagrożeń pokoju zwłaszcza wobec toczących się konfliktów w Ziemi Świętej czy na Ukrainie, w kontekście zmagań o prawdę i sprawiedliwość społeczną w naszej Ojczyźnie, a także zagrożeń o tożsamość i misję rodziny jako wspólnoty żyjącej z Bogiem.

Kościół Chrystusowy pomimo wojen, trzęsień ziemi czy katastrof klimatycznych głosi prawdę, że Bóg jest życiem, głosi prawdę o zwycięstwie nad śmiercią i to On jest naszą nadzieją – zaznaczył.

Abp Depo przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który podkreślał, że Zmartwychwstanie, odkupienie w Jezusie postawiło tamę złu i śmierci. – On jest z nami w Eucharystii, bo po Zmartwychwstaniu to właśnie ona jest miejscem realnej obecności Jezusa. To sakrament widzialny Jego ciała i krwi – wyjaśniał. Dodał, że naszym zadaniem, które wynika z sakramentu chrztu jest stanie się świadkami prawdy, bo Bóg w nasze serca wlał wiarę i nadzieję – „Wielkanoc daje odwagę życia i wiarę, której świat dać nie może”.

Kaznodzieja zwrócił także uwagę na wypowiedź papieża Benedykta XVI, który podkreślał, że w procesie oczyszczenia Kościół rozkwitnie na nowo i będzie domem, który daje życie i nadzieję. – Będzie to dom, który sięga poza granice śmierci i z tej małej wspólnoty wypłynie wielka moc. Ludzie bezbożni będą samotni i odkryją małą wspólnotę wierzących jako coś nowego, stworzonego przez Boga – mówił metropolita częstochowski. Życzył, abyśmy szli z nadzieją na odnowienie świata głosząc, że Chrystus jest zwycięzcą śmierci, piekła i szatana.

O. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry podczas Eucharystii zauważył, że życie chrześcijanina bardzo często jest porównywalne do wędrówki, na końcu której czeka nas miłosierny Ojciec. – Tak wiele obciąża nasze serca i sumienia dlatego wiedząc o tym także i my pytamy: Kto odsunie kamień? i dziś staje przed nami Ten, który złamał kajdany niewoli, wypuścił jeńców, usunął wszystkie przeszkody i objawia nam siebie jako Zmartwychwstały i żyjący mówiąc „Pokój Wam”- powiedział o. Pacholski.

Przeor Jasnej Góry życzył radosnego i pełnego pokoju przeżywania świąt Zmartwychwstania Pańskiego, aby one były osobistym czasem doświadczenia przejścia ze śmierci do życia, a także aby były dla każdego źródłem nieskończonej nadziei prowadzącej do życia wiecznego.