Tarnów: najstarszy dom w mieście ma 500 lat, to jedna z kamienic muzeum diecezjalnego

Dom Mikołajowski w Tarnowie ma 500 lat. Według napisów na tarczach herbowych wzniesiony został w 1524 r. przez Jana Mikołajowskiego. Pełnił on przez wieki różne funkcje. Aktualnie to jeden z obiektów Muzeum Diecezjalnego. Z okazji jubileuszu w piątek 10 maja w Tarnowie odbędzie się korowód historyczny, jarmark, będzie też wybijanie monet, a w sobotę w bazylice katedralnej zaplanowano koncert muzyki renesansu i romantyzmu.

To jedna z najpiękniejszych gotycko – renesansowych kamieniczek w Tarnowie. Ulubione miejsce fotografów, młodych par, wycieczek, obowiązkowy punkt podczas zwiedzania miasta. Dom Mikołajowski, znajdujący się obok katedry ma 500 lat.

– Świadczą o tym dwie tablice erekcyjne, na których ukazany jest herb właścicieli czyli Gryf i data powstania czyli 1524 rok. Zarówno tę tablicę możemy podziwiać na zewnątrz budowli czyli stojąc przy katedrze i patrząc na elewację kamienicy jak również w środku na pierwszym piętrze – mówi ks. dr Piotr Pasek, dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie.

Obiekt miał różne funkcje. Był domem wikariuszy kolegiaty tarnowskiej, była tam również szkoła, ośrodek zdrowia, a po II wojnie światowej kamienicę przeznaczono wraz z sąsiednimi kamieniczkami na Muzeum Diecezjalne przeniesione tutaj z budynku seminarium duchownego.

Wnętrze jest z elementami z przeł. XV/XVI w. i pocz. XVl w., piwnice ze sklepionymi komorami, w części naziemnej sklepienie, stropy belkowe i pięć portali kamiennych. W elewacji elementy o charakterze wczesnorenesansowym, kamieniarka otworów okiennych, portal z herbem Kościesza, nad nim herb Gryf z datą budowy i nazwiskiem fundatora. W wejściu brama drewniana z XVlll w.

Obchody 500-lecia kamienicy rozpocznie w piątek Msza św. o 12.00 w tarnowskiej katedrze. O godz. 13 wyruszy korowód historyczny „Przez wieki po Tarnowie”. Będzie odczytanie aktu przekazania Domu Mikołajowskiego oraz edyktu hetmana Jana Tarnowskiego. Następnie rozpocznie się jarmark. Będzie drukarnia z czasów Gutenberga, kuchnia hetmańska, wybijanie monet, zamknięcie kapsuły czasu.

W sobotę w tarnowskiej katedrze odbędzie się koncert muzyki renesansu i romantyzmu. Początek o godzinie 19:00. Będzie to premiera po latach – Msza nr VII F-dur na solistów, chór mieszany i organy Józefa Władysława Krogulskiego (1815-1842) – „tarnowskiego Mozarta” – odczytana z rękopisu kompozytora w wykonaniu Chłopięcego Chóru Katedralnego Pueri Cantores Tarnovienses i solistów Filharmonii Krakowskiej.

Józef Władysław Krogulski (1815-1842) to tarnowianin, który już w wieku 9 lat zadziwiał swoją grą na fortepianie w takich metropoliach jak Warszawa, Poznań, Wrocław, Drezno, Lipsk, Berlin czy w Lwów i Kijów. Szybko został też okrzyknięty „polskim Mozartem”. Zmarł bardzo wcześnie – w Warszawie – w 26. roku swego życia zaraziwszy się gruźlicą. Mimo krótkiego życia pozostawił po sobie ok. 100 utworów instrumentalnych i wokalno-instrumentalnych.

W swoim dorobku kompozytorskim ma też 10 mszy, z których większość nadal jest w rękopisach. Jedną z nich udało się odczytać – Mszę nr VII F-dur i to właśnie ją będzie można usłyszeć – po 200 latach – w tarnowskiej katedrze 11 maja o godz. 19.00.