Opole – bp Celestin-Marie Gaoua z Afryki wyświęcił trzech diakonów na kapłanów

Święcenia kapłańskie w Opolu – zgodnie z wieloletnią tradycją odbywają się w wigilię Zesłania Ducha Świętego. Dwóch kapłanów z diecezji opolskiej oraz jednego z diecezji Sokodé konsekrował bp Celestin-Marie Gaoua z Togo. Na zakończenie mszy św. biskup opolski Andrzej Czaja wręczył nowo wyświęconym księżom dekrety, kierując ich do pracy w parafiach.

Mszę św. z obrzędem święceń kapłańskich w kościele seminaryjnym w Opolu koncelebrowali wraz z ordynariuszami Sokodé i Opola biskupi Antoni Reimann (franciszkanin pochodzący ze Śląska Opolskiego, biskup w Boliwii), pomocniczy biskup warmiński Janusz Ostrowski (był kiedyś misjonarzem w Togo) oraz opolscy biskupi współpracownicy Rudolf Pierskała i Waldemar Musioł a także kilkudziesięciu kapłanów.

Święcenia kapłańskie przyjęli diakoni:

– Romuald Mawakina T. Mozou – po odbyciu kursu filozofii w seminarium w Togo, nauczył się języka polskiego podczas trwającego 7 miesięcy intensywnego kursu w Raciborzu. A następnie przygotowywał się do kapłaństwa w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Opolu;

– Tomasz Łabys z parafii w Kamienniku – rozpoczął seminarium w 2003 roku. Przerwał je, by przez kilkanaście lat uczyć katechezy jako świecki. W 2021 roku powrócił do seminarium i przygotowywał się do kapłaństwa;

– Rafał Woszek z parafii w Polskiej Nowej Wsi. Bezpośrednio po maturze wstąpił do seminarium.

Liturgia odbywała się po łacinie, po polsku i po francusku. Część śpiewów wykonali goście z Togo.

Diakonów do święceń przedstawił i prosił biskupa o ich konsekrację wicerektor opolskiego seminarium, ks. dr Robert Sadlak.

Na początku liturgii święceń kandydaci zobowiązali się do głoszenia Ewangelii, sprawowania Eucharystii, przyrzekli modlić się nieustannie za lud oraz poświęcać się Bogu za zbawienie ludzi.

Przyrzekli też biskupowi ordynariuszowi cześć i posłuszeństwo, wkładając ręce w jego otwarte dłonie.

– Bądźcie kapłanami na miarę Bożego Ducha – mówił w kazaniu biskup Andrzej Czaja. – W Ewangelii słyszeliśmy: Jak mnie posłał Ojciec, tak i ja was posyłam. Idźcie i nauczajcie wszystkie narody. Tryb rozkazujący. Dziś wam Chrystus rozkaz wydaje. Dziś wy musicie przejąć się Jego nakazem jak wówczas apostołowie. To jest dla was dzień ustanowienia kapłanami, ale też dzień posłania. Ten nakaz misyjny jest tym ważniejszy, że duch misyjny w Kościele w Polsce mocno podupadł. Dlatego wam mówimy: Całemu światu głoście Ewangelię. Nie można się zaszyć na plebanii, w swoim świecie. Trzeba podjąć misję. Żyć na chwałę Boga.

– Nie upadamy na duchu – podkreślał biskup. – Nie wolno upaść na duchu, choć czas coraz trudniejszy. Takich czasów Kościół nieraz doświadczał. Ale trudne czasy rodzą mocnych ludzi. Mocnych świadków. Nie lękajcie się. Macie szansę nimi być. „Wiele trzeba przezwyciężać trudności i wiele ofiar ponieść – cytował papieża Piusa XII. – Chrześcijanin ma być niezachwiany w działaniu i w przeciwnościach”. Choć to nie jest proste.

Ordynariusz opolski przywołał wzór postawiony przez św. Pawła: – Nie uciekamy się do żadnych podstępów ani nie fałszujemy Słowa Bożego. Oddajemy siebie samych w obliczu Boga osądowi sumienia. Co nam mówi św. Paweł? Żeby nie upaść na duchu, trzeba służyć prawdzie i ufać Bogu do końca. Trzeba głosić prawdę z życzliwością, w miłości, ale też jej nie retuszować i nie upiększać. Należy prawdy bronić. Wobec świata, ale i wewnątrz Kościoła, gdzie też bywa zafałszowywana.

W czasie litanii do wszystkich świętych kandydaci do kapłaństwa modlili się leżąc na posadzce kościoła. Gest ten oznacza całkowite poświęcenie się Bogu.

Po litanii biskup Gaoua w milczeniu nałożył ręce na głowę każdego z kandydatów. Cisza towarzysząca temu gestowi oznacza, iż to sam Bóg konsekruje kapłanów. Po biskupie ręce na głowę nowo wyświęcanych włożyli wszyscy obecni w katedrze księża. Ordynariusz Sokodé odśpiewał następnie po francusku modlitwę święceń, która dopełnia obrzęd.

Wyświęceni już młodzi księża ubrali z pomocą swoich proboszczów ornaty, a następnie biskup namaścił ich dłonie olejem krzyżma. Na koniec każdy z wyświęconych przyjął z rąk biskupa patenę z chlebem i kielich z winem i wodą. To znak, że odtąd będą oni sprawować Eucharystię. Na zakończenie liturgii święceń biskup każdemu z nowo wyświęconych przekazał znak pokoju.

Następnie nowo wyświęceni kapłani koncelebrowali razem z biskupem mszę św.

Po Komunii św. biskup Celestin-Marie Gaoua przypomniał, że współpraca obu diecezji trwa ponad 40 lat, a zapoczątkował ją abp Alfons Nossol. Święcenia w Opolu z rąk biskupa z Togo diakoni otrzymali już po raz trzeci.

– Pragnę wyrazić głęboką radość i zachwyt – mówił. – Bóg czyni cuda dla swojego Kościoła i dla świata, ponieważ jest Dobrym Pasterzem całej ludzkości. Proszę mi wierzyć. Cała diecezja Sokodé mówi dzisiaj moim głosem. Jestem wdzięczny wszystkim w waszej diecezji, którzy towarzyszyli Romualdowi Mozou swoim wsparciem.

Po błogosławieństwie bp Andrzej Czaja wręczył nowo wyświęconym kapłanom dekrety, posyłając ich – począwszy od 21 sierpnia – do pracy w parafiach. Poinformował przy tym, że współpraca z diecezją Sokodé będzie kontynuowana i poszerzona. Wkrótce do Opola przyjadą kolejni dwaj klerycy z Togo.

– Gdy my, zasobny Kościół w Europie, ubożejemy duchowo – mówił – mniej zasobny Kościół afrykański jest duchowo bardziej zasobny. (…) Brak powołań to jest dopust Boży, przez który Bóg do nas mówi. Kiedyś zastępy naszych kapłanów wyjeżdżały do Togo. Jedni nadal tam pracują, inni umarli. Jesteśmy dziś świadkami historycznego wydarzenia. Pewnej przemiany. To my Kościół w Europie, na Śląsku staje się misyjny. Trzeba budzić wiarę od podstaw.

Nowo wyświęceni kapłani zostali posłani do następujących miejsc: ks. Tomasz Łabys do parafii Matki Bożej Bolesnej i św. Wojciecha w Opolu „na górce”. Ks. Rafał Woszek do parafii NSPJ w Raciborzu. Natomiast ks. Romuald Mawakina T. Mozou, pozostając kapłanem diecezji Sokode, przez najbliższe trzy lata będzie wikariuszem w parafii Przemienienia Pańskiego w Opolu.