Bp Lityński do strażaków: Bóg marząc o tym świecie, zamarzył także i o Was
22 maja 2024 | 17:51 | kk | Międzyrzecz Ⓒ Ⓟ
„Bóg marząc o tym świecie, zamarzył także i o was! Zamarzył o waszej służbie, bo wiedział, że jest ona nie tylko jednym z licznych zawodów, ale jest swoistym przedłużeniem rąk miłosiernego samarytanina” – podkreślił bp Tadeusz Lityński podczas Mszy św. w kościele pw. św. Wojciecha w Międzyrzeczu, która 22 maja rozpoczęła wojewódzki dzień strażaka.
Na wstępie biskup przypomniał, że uroczystość odbywa się mieście słynącym z zakorzenienia w historii Kościoła i Polski. To właśnie tu zginęli Pierwsi Męczennicy Polski w 1003 roku i tutaj znajduje się zamek wzniesionego przez Kazimierza Wielkiego w XIV wieku. – Historia tego zamku jak i miasta była burzliwa, były tu na przestrzeni wieków liczne działania obronne, w konsekwencji najazdów i wojen. One angażowały mieszkańców i służby do pomocy i ratowania życia i dobytku. I tą myślą przechodzimy do Straży Pożarnej, która w swojej powojennej historii zapisała piękną kartę – podkreślił biskup. – Służba strażacka może poszczycić się często taką wielopokoleniową historią, przechodzącą z ojca na syna oddaną konkretnie, by pomóc człowiekowi, którego życie, czy dobytek jest zagrożone w konsekwencji pożaru, powodzi, czy dzisiaj coraz częściej w wypadkach drogowych – dodał.
Biskup przypomniał, że strażacy są obecni nie tylko podczas akcji ratunkowych, ale także biorą udział w ważnych wydarzeniach lokalnych, zarówno społecznych, jak i kościelnych. – Strażacy pomagają, ale też potrafią się cieszyć, potrafią uszanować i docenić po bratersku. Rozpoczynając służbę strażak wchodzi też w relacje braterskie, wchodzi w braterską wspólnotę – podkreślił bp Lityński.
– Byłem w niejednej remizie, która staje się miejscem budowania więzi, spędzania wolnego czasu w duchu akceptacji i szacunku. Zagrożeni światem indywidualizmu i konsumpcjonizmu, zawiści i zazdrości potrzebujemy wspólnoty. I tak podpowiada mi moje dotychczasowe doświadczenie życiowe, że takimi wspólnotami są wspólnoty, którym patronuje św. Florian – dodał.
Biskup podkreślił, że dzisiejsza uroczystość i wspólna modlitwa to nie tylko wpisanie się w tradycję poprzednich pokoleń, ale okazja do dostrzeżenia, że nasze życie, na wzór samarytanina, jest czynieniem świata piękniejszym i lepszym. – Bóg marząc o tym świecie, zamarzył także i o Was! Zamarzył o waszej służbie, bo wiedział, że jest ona nie tylko jednym z licznych zawodów, ale jest swoistym przedłużeniem rąk miłosiernego samarytanina. Jest ona dla świata znakiem przypominającym, że prawdziwa miłość zawsze wymaga poświęcenia! Faktycznie, wasza profesja stanowi jeden z tych zawodów, które mają charakter misji – dodał.
Po Mszy św. odbył się uroczysty apel na rynku przed ratuszem miejskim, a po nim festyn strażacki w tym prezentacja samochodów ratowniczo-gaśniczych.
Kapelanem lubuskich strażaków jest ks. Przemysław Kaminiarz.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.