Centrum Duszpasterskie Wesoła54: wierni chcą Kościoła słuchającego i nauczającego

Wierni chcą wspólnoty Kościoła jako miejsca dialogu, w którym jest się nauczanym, ale i słuchanym – wynikało z dyskusji osób świeckich uczestniczących 11 czerwca w spotkaniu z dziennikarzami, socjologami, teologami i historykami na temat przyszłości Kościoła w Polsce. Debatę „Katolicyzm jutra. Dyskusja świeckich o polskim Kościele” zorganizowało Centrum Duszpasterskie Wesoła54. Spotkanie odbyło się w drugim dniu targów Sacroexpo w Kielcach.

Dyskusję poprowadził prezes CD Wesoła 54, ks. dr hab. Rafał Dudała, rektor kościoła akademickiego św. Jana Pawła II.

Wśród zaproszonych gości, którzy podzielili się swoimi spostrzeżeniami i opiniami, byli dr Monika Białkowska, teolożka i dziennikarka, Aneta Liberacka, redaktor naczelna portalu Stacja7.pl i Wydawnictwa Stacja7, Paweł Milcarek, historyk i filozof oraz Zbigniew Nosowski, teolog i socjolog, redaktor naczelny „Więzi”.

Zasadnicze tezy, dominujące w dyskusji panelistów oscylowały wokół pytania: jakie zadania stoją przed Kościołem w Polsce, aby ocalić katolicyzm dla przyszłych pokoleń?

Natomiast opinii zebranych słuchaczy – a byli to głównie członkowie wspólnot, grup, ruchów, obecni w szerokim przekroju wiekowym, dyskutujących po zakończeniu oficjalnej części debaty – jedną z bolączek współczesnego Kościoła pozostaje wciąż klerykalizm, który „wyłącza” świeckich z odpowiedzialności za wspólnotę, czyniąc ich jedynie członkami, bez głosu decydującego.

Dane statystyczne dotyczące deklaracji Polaków identyfikujących się jako członkowie Kościoła, czy udziału młodzieży w jego życiu oraz np. powstawania nowych wspólnot itd., choć nie są optymistyczne, to jednak stanowią szansę – na przemyślenie, rzetelną dyskusję, wyciąganie wniosków, zmianę strategii działania.

– Kościół przetrwa, jeśli powróci do źródła, którym jest Ewangelia – mówili dyskutanci. – Jego przyszłość zależy od faktycznej i autentycznej duchowości (z nauką medytacji), od kształtowania i rozwijania relacji, szukania i dociekania do prawdy, bez względu na towarzyszące temu koszty oraz od najszerzej pojętego rozwoju – zauważano. – „Depresja eklezjalna”, która dopada wielu z nas, domaga się pilnych zmian dotyczących strategii, narzędzi, ale też języka – stwierdzano.

– Uważam spotkanie za udane, jako istotny dodatek do dyskusji w Kościele i o Kościele, choćby dla Kielc, gdzie niewiele jest ku temu okazji – skomentował dla KAI ks. prof. Rafał Dudała.