Uroczyste obchody pierwszego liturgicznego wspomnienia bł. Rodziny Ulmów

– Dziękujemy za tę rodzinę, wyrażamy wdzięczność za ich świadectwo miłości, które polegało na heroizmie oddania życia za bliźnich. Prosimy, aby przykład tej rodziny był zachętą dla współczesnych rodzin, by pomagał im dążyć do świętości – powiedział abp Adam Szal podczas uroczystej Mszy św. w pierwsze liturgiczne wspomnienie bł. Rodziny Ulmów. Celebracja odbyła się 7 lipca w kościele pw. św. Doroty w Markowej, gdzie dokładnie 89 lat temu – 7 lipca 1935 r. – sakrament małżeństwa przyjęli Józef i Wiktoria Ulmowie.

Metropolita przemyski stwierdził, że Ulmowie realizowali „ideę rodziny jeszcze bardziej niezwykłej – Rodziny z Nazaretu”.

Przypomniał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w Starym Sączu w 1999 r., że świat potrzebuje rodziny, która będzie pragnąć świętości. Do tej świętości – jak wyjaśniał abp Szal – należy dążyć przez codzienność: ducha służby, uczciwość, odpowiedzialność za drugiego człowieka i dążenie do prawdy.

Metropolita przemyski zwrócił uwagę, że dzisiaj dążenie do prawdy bywa rozmywane i staje się niemodne. – Nieraz ulegamy presji tak zwanej poprawności politycznej – zauważył.

Hierarcha stwierdził, że bezkompromisowa postawa odzwierciedlała się choćby w słowach Józefa Ulmy, który namawiany przez sąsiadów do odprawienia Żydów, odpowiadał stwierdzeniem: „Ja ich nie wyrzucę, to też są ludzie”.

– To prawda fundamentalna, ale nie zawsze przez człowieka stosowana, że drugi człowiek ma swoją godność, że trzeba szanować życie od poczęcia do naturalnej śmierci – zaznaczył abp Szal.

– Trzeba nam dzisiaj, kiedy świętujemy przyjęcie patronatu Rodziny Ulmów nad województwem podkarpackim pomyśleć o tym, żeby ta rodzina była szczególnie patronami naszych rodzin. Byśmy tam szukali prawdy, troski o dobro wspólne, byśmy tam służyli sobie nawzajem – mówił.

Kaznodzieja podkreślił, że Ulmowie są przykładem ludzi wiernych, otwartych na każde życie, „także otwartych na ludzi, którzy są nieraz zepchnięci na margines życia społecznego”.

Abp Szal zaapelował, by władze samorządowe i państwowe różnego szczebla, „autentycznie troszczyły się o dobro rodziny, o to,  by te rodziny były dobrze usytuowane materialnie, ale także, by były przygotowane pod względem duchowym do przeciwstawienia się trudnościom”.

Na zakończenie metropolita przemyski prosił, aby dziękczynienie za beatyfikację Rodziny Ulmów przerodziło się w pracę nad sobą, aby rodziny, parafie i region „były kochającą się rodziną”.

Po Mszy św. przy grobie Rodziny Ulmów abp Szal zawierzył województwo podkarpackie wstawiennictwu błogosławionych.

Eucharystię wraz z metropolitą przemyskim koncelebrowali: abp senior Józef Michalik, ordynariusz rzeszowski bp Jan Wątroba, bp senior Jan Śrutwa z diecezji zamojsko-lubaczowskiej i przemyski biskup pomocniczy Stanisław Jamrozek oraz kilkunastu księży.

W liturgii uczestniczyli również przedstawiciele władz państwowych i samorządowych. Kilka godzin wcześniej, w oddalonym o kilkanaście kilometrów Łańcucie, oficjalnie ogłoszono Rodzinę Ulmów patronami województwa podkarpackiego.

Uroczyste obchody związane z pierwszym liturgicznym wspomnieniem bł. Rodziny Ulmów rozpoczęły się w piątek. Złożyły się na nie wydarzenia o charakterze religijnym i świeckim we współpracy miejscowej parafii, Muzeum Polaków Ratujących Żydów w czasie II wojny światowej im. Rodziny Ulmów oraz Towarzystwa Przyjaciół Markowej.

***

Józef Ulma urodził się w 1900 r., jego żona Wiktoria była 12 lat młodsza. Małżonkowie w czasie okupacji ukrywali w swoim gospodarstwie, prawdopodobnie od grudnia 1942 roku, ośmioro Żydów. Byli to znajomi Ulmów z Łańcuta: Saul Goldman z synami Baruchem, Mechelem, Joachimem i Mojżeszem, oraz sąsiadki Ulmów z Markowej, a zarazem córki Chaima Goldmana – krewnego wspomnianego wyżej Saula: Gołda Grünfeld i Lea Didner. Ta ostatnia ukrywała się wraz z małą córeczką o imieniu Reszla.

24 marca 1944 r. rodzina Ulmów została zamordowana przez Niemców. Najpierw zabito ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę: Józefa i Wiktorię (która była w zaawansowanej ciąży) a następnie sześcioro dzieci – Stasia, Basię, Władzia, Frania, Antosia i Marysię. Najstarsze z nich miało 8 lat, a najmłodsze 1,5 roku.

„W chwili zabójstwa, pani Wiktorii Ulma była w zaawansowanej ciąży siódmego dziecka. Dziecko to urodziło się w chwili męczeństwa matki. Zatem zostało ono dołączone do grona dzieci – męczenników. W męczeństwie rodziców otrzymało ono bowiem chrzest krwi” – napisał prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych w specjalnej nocie wydanej niedługo przed beatyfikacją.

W 1995 r. Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uhonorowani medalem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.

10 września 2023 r. podczas uroczystej Mszy św. w Markowej, Józef i Wiktoria Ulmowie oraz ich siedmioro dzieci zostali ogłoszeni błogosławionymi. Był to pierwszy w historii przypadek, kiedy do chwały ołtarzy została wyniesiona cała rodzina.