Drukuj Powrót do artykułu

Bp Pindel: odkryjmy w swym życiu uprzedzające działanie Boga

05 sierpnia 2024 | 06:01 | rk | Węgierska Górka Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Tomasz Kawka/East News

Do odkrywania w swym życiu „uprzedzającego działania Boga”, które pomaga nam przygotować się na trudne chwile zachęcił bp Roman Pindel, który 4 sierpnia przewodniczył sumie odpustowej w kościele Przemienienia Pańskiego w Węgierskiej Górce. Biskup bielsko-żywiecki zapewnił, że Bóg „kształtuje nasze wnętrze przez swoją łaskę oraz przez osoby, które spotykamy na naszej drodze”.

W homilii bp Pindel podjął refleksję nad ludzką skłonnością do narzekania na przeciwności losu oraz na to, że Bóg opuścił nas, kiedy widzimy, że inni mają się dobrze. „Warto więc postawić pytanie: czy Bóg pomaga nam w życiu, umacnia, gdy jesteśmy słabi i zagrożeni? Czy raczej nas pozostawia samych? A jeżeli pomaga i wspiera, to w jaki sposób i jak rozpoznać Jego pomoc. Pytamy przede wszystkim o pomoc Boga w naszej codzienności, w sytuacjach trudnych, dramatycznych czy nie do zniesienia” – wytłumaczył, przywołując Ewangelię o przemienieniu Jezusa na górze wobec trzech wybranych apostołów: Piotra, Jakuba i Jana.

Duchowny zwrócił uwagę, że Jezus – prawdziwy Bóg i człowiek – troszczył się o swoich uczniów i przygotowywał ich na przyszłe trudności. „Wiedząc, że będzie aresztowany i na śmierć skazany, a oni będą przeżywać zawód i kryzys, Jezus czyni wiele, by ich przygotować na te trudne chwile. Wybiera Dwunastu, aby byli z Nim i uczyli się od Niego, jak żyć i w jaki sposób głosić ewangelię. W różnych momentach przygotowuje ich także na różne przeciwności i zagrożenia, a także uprzedza o nadejściu wydarzeń, które wstrząsną nimi, a nawet spowodują zwątpienie i zdradę” – wyjaśnił.

Zdaniem hierarchy, postępowanie Jezusa wobec apostołów Piotra, Jakuba i Jana ukazuje sposób, w jaki Bóg pomaga ludziom wybranym w wypełnianiu ich misji oraz w ich codziennych przeciwnościach. „Ponieważ tych trzech wybrał, by stali się kluczowymi osobami w Kościele, dlatego też przygotował ich do wypełnienia przez nich roli apostoła i świadka Jezusa nawet wobec zagrożenia życia” – stwierdził kaznodzieja, przytaczając przykłady współczesnych osób, które doświadczają Bożej pomocy i wsparcia.

„Umocnieniem w trudnych chwilach życia zakonnika okazuje się modlitwa jego rodziców, trwająca nieraz do późna w nocy. Ksiądz, który znajduje wciąż radość z czytania Pisma Świętego, uświadamia sobie, że zaczęło się to już wtedy, gdy był wpierw ministrantem, a później lektorem” – kontynuował.

„Wyróżniająca się troską o chorych pielęgniarka, pytana przez starsze kobiety na oddziale szpitalnym o to, skąd u niej taka dobroć i cierpliwość wobec tylu chorych, odpowiada, że wyniosła to z domu. Jako mała dziewczynka widziała, jak wiele lat jej mama z wielkim poświęceniem opiekowała się swoją mamą, a jej babcią. Spontanicznie pomagała w tej opiece, zaczynając od najprostszych czynności, później niemal zastąpiła mamę. Rodziło się w niej przekonanie, że opiekowanie się chorym jest czymś pięknym i daje radość. Wybrała szkołę pielęgniarską i wciąż ma siłę do tej pracy. Jest przekonana, że to babcia modliła się za nią, by miała w sobie cierpliwą miłość do chorych i starszych osób” – powiedział biskup.

Biskup zauważył, że Bóg „kształtuje nasze wnętrze przez swoją łaskę oraz przez osoby, które spotykamy na naszej drodze”. „Celem jest przygotowanie nas do wypełnienia naszego powołania i misji życiowej” – dodał i zachęcił, by starać się dostrzegać Boże interwencje w naszym życiu.

„Bóg dobrze wie, kim będziemy i co nas czeka. Jezus powie wyraźnie, że Bóg wie, czego nam potrzeba, nawet wcześniej, zanim zaczniemy Go prosić. Dużo wcześniej. Wszystko po to, abyśmy w trudnych momentach mogli prosić Boga o pomoc, abyśmy mogli wypełnić to wszystko, co dla nas zostało przygotowane” – zakończył.

Kościół pw. Przemienienia Pańskiego należy do parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Cięcinie, położonej w samym sercu Beskidu Żywieckiego. Posiada ona dwie świątynie. Pierwszą jest XVI-wieczny drewniany kościół pw. św. Katarzyny, a drugą nowy, zbudowany w latach 80. ubiegłego wieku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.