Miechów – blisko tysiąc ministrantów diecezji kieleckiej poznawało tajniki polskiej Jerozolimy

W sanktuarium Grobu Bożego, zwanego polską Jerozolimą, spotkało się dzisiaj blisko tysiąc ministrantów z wielu parafii diecezji kieleckiej, aby nie tylko poznać wyjątkowe sanktuarium, ale i przebieg walk powstania styczniowego a także aby rozegrać zawody sportowe i modlić się pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego. Spotkaniu towarzyszyło hasło „Oto idziemy do Jerozolimy”.

XXIV Diecezjalny Dzień Ministranta rozpoczęło zwiedzanie Muzeum Ziemi Miechowskiej i nawiedzenie kaplicy Grobu Bożego w bazylice. Katechezę do uczestników spotkania wygłosił ks. Hubert Równicki, analizując motto ministranckiego zlotu, a Mszy św. dla ministrantów w bazylice Grobu Bożego w Miechowie przewodniczył bp. Jan Piotrowski.

W homilii biskup kielecki mówił m.in. o postaci św. Mateusza, który odpowiedział na wezwanie Chrystusa i Jego słowa, które „wyrwały go z codzienności”. Zauważył, że z pewnością, jako celnik był daleki od myśli, że może zostać uczniem Chrystusa.

– Każdy z nas jeśli tylko chce, znajdzie swoje miejsce w Kościele. To jedyna pewna droga, która pozwala prawdziwie poznać i pokochać Jezusa Chrystusa, który jest jedynym Zbawicielem. Taką drogę przeszedł dzisiejszy patron św. Mateusz, ewangelista i apostoł – mówił.

–  Możemy powiedzieć z pewnością, że spełniał się jako celnik, przecież był bogaty. Jednak słowa Jezusa „Pójdź za Mną” wyrwały go z tej codzienności. Miłość Chrystusa zmieniła jego życie. Tak może być też w naszym życiu. Dlatego idźcie i mówicie bliskim, że Bóg ich kocha. Swoim zachowaniem świadczcie, że tego doświadczyliście – podkreślał bp Piotrowski.

Mówił także o wielowiekowej tradycji pielgrzymowania do Jerozolimy, teraz utrudnionej przez wojnę, ale i tak współcześnie znacznie prostszej, niż było to w średniowieczu. Przypomniał postać Jaksy z Michowa, fundatora kościoła, gdzie znajduje się najstarsza w Europie replika Grobu Pańskiego.

Zaapelował także do ministrantów o podejmowanie mądrych, świadomych decyzji i dziękował im za liczny udział w spotkaniu.

Najliczniejszą grupę stanowili ministranci miechowscy, ale i z Krajna, z parafii Chrystusa Króla, przyjechało ponad 40 osób.

Ministranci mogli także zapoznać się z rekonstrukcją obozowiska i walk powstańczych w czasie powstania styczniowego. Pamiątki z czasów powstańczych zgromadziło m.in. Muzeum Ziemi Miechowskiej.

Ponadto ministranci uczestniczyli w grach zręcznościowych, zawodach sportowych, czy w loterii fantowej, a zwycięzcy Ligi Ministranckiej  otrzymali puchary. Była możliwość udziału w Ministranckim Queście, skorzystania z: gier, zabaw zręcznościowych, zabaw integracyjnych, kąciku gastronomicznego, sprzętu policji, straży pożarnej, aresztu śledczego, wojska, itp.

Miechów zasłynął w Polsce i Europie z kaplicy Pustego Grobu w tamtejszej bazylice, gdzie znajduje się najstarsza i najwierniejsza replika Grobu Bożego w Europie oraz z posługi bożogrobców, zwanych miechowitami. Ich historia rozpoczęła się w Jerozolimie w 1114 r.

Osiedlając się w XII wieku w Polsce – w Miechowie, bożogrobcy wprowadzili tu swoją specyficzną liturgię i nabożeństwa, wcześniej nieznane, m.in. rozpowszechnili zwyczaj urządzania grobu Chrystusa w kościołach w Wielki Piątek.

W latach 1235 – 1293 zbudowano nowy romański kościół. Miechowska świątynia szybko stała się łącznikiem z Ziemią Świętą. W 1379 r. kościół spłonął w wielkim pożarze miasta. Odbudowany, ulegał jeszcze kilkakrotnym pożarom. Po rekonstrukcji w XVIII w. zmienił swój wygląd. Świątynia otrzymała barokowo–rokokowy wystrój.

15 lipca 1799 r., w rocznicę zdobycia Jerozolimy przez Krzyżowców w 1099 r., bp Tomasz Nowina Nowiński, generał bożogrobców i proboszcz miechowski, konsekrował świątynię.