Drukuj Powrót do artykułu

Ewangelia na niedzielę: Logika służby czy przywilejów?

22 września 2024 | 00:52 | Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów | Kraków Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Pixabay

Zapowiedź męki i krzyża kompletnie zaskoczyła apostołów. Tylko wobec swoich wybrańców Jezus wypowiada tak kategoryczne słowa i jednocześnie tak bolesne. Ten, kto chodzi blisko swego Pana, może usłyszeć twardą mowę. Przyjacielowi można powiedzieć prawdę prosto w oczy. Nad tymi zagadnieniami pochyla się wieloletni duszpasterz Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, ks. Piotr Szyrszeń, w komentarzu do Ewangelii na niedzielę 22 września.

Kto chce być pierwszym, niech będzie sługą wszystkich

Uczniowie nie przeczuwali, jaką drogą będzie szedł ich Nauczyciel. Do tej pory swój udział w Jego misji traktowali jako drogę do osobistego sukcesu. Poczuli się, jak przyłapani na gorącym uczynku. Jezus mówi o swoim cierpieniu i śmierci, a oni kłócą się, kto z nich jest najważniejszy. Pewnie dziwili się, dlaczego ich Mistrz, podziwiany przez ludzi, ma zostać zabity. Raczej widzieli Go na drodze do sławy, a samych siebie zadowolonych u Jego boku.

Czy potrafisz zaakceptować, że twoje życie nie musi być pasmem „zaplanowanych” sukcesów?

Bali się Go pytać

Ewangelista zaznacza, że uczniowie nie rozumieli słów Jezusa o męce, o tym, że będzie zabity, lecz po trzech dniach zmartwychwstanie. Nie rozumieli i… bali się Go pytać. Powstało niedomówienie, które oddala.

Jakie niedomówienia są między Tobą a Bogiem?

Kto jest największy

Nie traktuj łaski bycia wierzącym, jako przywileju, który daje ci prawo do wynoszenia się nad innych. W życiu duchowym może pojawić się skłonność do przesuwania akcentu z wielkodusznego podążania za Jezusem do wyrachowanego oglądania się wokół i konkurowania z innymi.

Najważniejszy, największy, pierwszy i jedyny jest sam Bóg.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.