Drukuj Powrót do artykułu

Pielgrzymka Ruchu Komunia i Wyzwolenie na Jasną Górę

19 października 2024 | 20:03 | Maria Kopacka-Fornal, BP @JasnaGóraNews | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. JasnaGoraNews / X

Na Jasnej Górze podczas swojej dorocznej pielgrzymki, modlili się, także za inaugurację kolejnego roku pracy, członkowie Ruchu Komunia i Wyzwolenie. Uczestnicy pielgrzymki podkreślali, że są zakochani z Chrystusie i Jego Kościele.

– To naszą postawą mamy pokazywać czym jest prawdziwa Komunia i wolność – mówi ks. Jerzy Krawczyk, odpowiedzialny za Ruch Komunia i Wyzwolenie w Polsce. Zauważył, że początki ruchu (założonego we Włoszech) wywodzą się z okresu przypominającego to, co dzieje się obecnie w Polsce. Chciano wtedy odrzucić wszelkie wartości. Założyciel ruchu, ks. Luigi Giussani przeciwstawiał się temu, bo według niego świat utopii nie jest realny, a wszelkie próby dążenia do niego są zgubne dla człowieka. Jedynie pełna komunia z Bogiem i podporządkowanie się Jego woli i planowi na życie może prowadzić do wyzwolenia. Kapłan zauważył, że obecna sytuacja w naszym kraju jest zbliżona do tego, co działo się we Włoszech. Być może dlatego w Polsce ruch staje się coraz bardziej popularny, a z roku na rok dołączają nowe osoby. Dodał także, że ważna jest przynależność do wspólnoty, która umacnia i to również przyciąga. – Kościół jest dzisiaj „be”. Jeśli nie ma się pozytywnych doświadczeń, to trudno się temu twierdzeniu przeciwstawić. A my nie przekonujemy kogoś na siłę, tylko pokazujemy jak ludzie żyją wiarą i wartościami. Jeśli damy komuś możliwość sprawdzić jak to działa, jest to najlepsza i najprostsza metoda zwrócenia ich ku Bogu – przyznał.

Marzena Paurowicz ze Świdnicy przyznała, że członkowie ruchu to osoby zakochane w Panu Jezusie i Jego Kościele. Podkreśliła niezwykłą wartość wspólnoty, która wspomaga rozwój i wzrost w wierze. – Jest tu miejsce dla każdego, dla dzieci i młodzieży, dla dorosłych i całych rodzin. Wspólnota daje możliwość zachwycenia się Kościołem, który jest żywą relacją z Bogiem – powiedziała. Dodała też, że wyzwolenie, jakie daje komunia z Bogiem jest całkowitym i dobrowolnym podporządkowaniem się Jemu. To pełna akceptacja Jego planów. – Wolność rozumiana nie jako „róbta co chceta”, ale jako zależność od Pana Boga; tego się wspólnie tutaj uczymy w naszej wspólnocie – wyznała.

Natalia Greszta z Wrocławia, mama czwórki dzieci, do ruchu dołączyła jako studentka. Również jej mąż wywodzi się z Komunii i Wyzwolenia. Kobieta obecnie jest animatorem młodzieży podczas spotkań. Ruch jest dla niej „zaproszeniem do przyjaźni z Panem Jezusem”. Praca z młodzieżą z Comunione e Liberazione pozwala jej lepiej zrozumieć młodych, także swoje dzieci. – Uczę się patrzeć na nich, bez osądzania ich. Nie wiem czy potrafię, ale chętnie się tego uczę – podzieliła się swoim świadectwem.

Ponieważ pierwotnie ruch skierowany był do młodzieży akademickiej, rozpoczęcie nowego roku działalności przypada na miesiące jesienne. Pielgrzymka na Jasną Górę jest też czasem spotkania przedstawicieli z całej Polski, by wspólnie zapoznać się z planem działania na najbliższe miesiące. – W tym roku będziemy zastanawiać się jaka jest treść wiary. Akcent w naszym ruchu kładziony jest na misyjność, kulturę i dzieła miłosierdzia. Pogłębiać będziemy temat misyjności i przyświecać będą nam słowa biskupa Martinellego „Jesteśmy powołani przez kogoś, gdzieś i z kimś”. To jest hasło jakie będziemy rozważać – powiedział Paweł Doś.

Ruch Komunia i Wyzwolenie (Comunione e Liberazione) jest międzynarodowym ruchem wywodzącym się z Włoch, który powstał w 1954 r. Jego założycielem był Sługa Boży Ks. Luigi Giussani. Ruch jest propozycją wychowania do wiary chrześcijańskiej. Jego członkowie zobowiązują się do życia wiarą, wędrówki ku świętości, zgodnie z metodą przekazaną przez księdza Giussaniego, a celem ruchu jest ukazanie Chrystusa jako jedynej odpowiedzi na pragnienia ludzkiego serca. Członkowie prowadzą także działalność charytatywną.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.